Polskie budownictwo osiągnęło imponujący wynik. 15 mln – tyle mieszkań i domów powstało już w kraju. Znacząco poprawia się również ich standard. Mimo to, do zwalczenia ubóstwa mieszkaniowego wciąż brakuje nam ok. 5 mln lokali.
Nie tak optymistycznie, jak mogłoby się wydawać
Jak podaje portal mieszkanie.pl, budowa ostatnich 5 mln lokali mieszkalnych zajęła nam nieco ponad 5 lat. Mimo że w skali krajowej jest to bez wątpienia wartość historyczna, na tle innych państwa europejskich wciąż wypadamy kiepsko. Według badań HRE Investment metraż przypadający na 1 mieszkańca w Polsce wynosi średnio 29 mkw. To bardzo niewiele, szczególnie że średnia europejska, wyliczona na podstawie danych pochodzących z 27 państw wynosi ok. 40-45 mkw. W Austrii jest to aż 50 mkw. na osobę, a w Luksemburgu czy Danii 60 mkw., czyli dwa razy więcej niż u nas. Na dodatek ponad 1/3 (37,6 proc.) Polaków mieszka w przeludnionych mieszkaniach. To jeden z najgorszych wyników na kontynencie. Średnia dla Unii Europejskiej wynosi ponad połowę mniej, bo zaledwie 15,6 proc. i jest wyliczana na podstawie danych z 28 krajów. Jako pozytyw warto zaznaczyć, że z roku na rok poprawia się standard naszych nieruchomości, jednak w odniesieniu do innych krajów europejskich wciąż mamy sporo do nadrobienia.
Jak poprawić ten wynik?
Aby poprawić stan naszego mieszkalnictwa, musimy wybudować jeszcze przynajmniej 2 mln mieszkań. Sytuacja ta w dużej mierze spowodowana jest uwarunkowaniami historycznymi oraz intensywną zmianą obowiązującego modelu gospodarstw domowych. W przeszłości popularne były domy wielopokoleniowe, teraz coraz częściej wybieramy samodzielne mieszkanie. Inwestorzy i deweloperzy rozumieją ten problem, dlatego w Polsce buduje się coraz więcej. Rekordowy był pod tym względem rok 2019, w którym wybudowano największą liczbę mieszkań od lat 80. W 2020 r. mimo trwającej pandemii również powstało ok. 220 000 nowych lokali mieszkalnych. Duże znaczenie ma również fakt, że jakość oraz sposób ich wykończenia jest coraz lepszy. Gonimy europejski standardy, lecz żeby im dorównać, potrzeba nam jeszcze sporo czasu.
Źródło: KRN.pl | 2021-01-05
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (1)
Rafał ⋅ 06-01-2021 | 19:44
Brakuje mieszkan ale nie wszędzie w polsce. Najlepszym rynkiem jest Warszawa, Kraków. Śląsk już nie jest aż tak atrakcyjny. Przy takim tempie zgonow oraz rozpoczętych nowych inwestycji co będzie z rynkiem mieszkaniowym za 5 lat ? Brak najemcy ale nie wszędzie jak wspomniałem wcześniej