Polacy należą do najbardziej zdeterminowanych pod względem posiadania nieruchomości na własność. Jesteśmy w stanie wydłużyć czas dojazdu do pracy nawet o 23 minuty.
Wyniki Finansowego Barometru ING „Sytuacja mieszkaniowa Polaków 2019” pokazały, że aby zamieszkać na swoim, jesteśmy w stanie dojeżdżać aż 23 min dłużej do pracy i szkoły. Jesteśmy na trzecim miejscu wśród ankietowanych krajów, zaraz po Rumunii (30 min) i Czechach (24 min). Powyżej 20 minut do swoich codziennych dojazdów są w stanie dodać jeszcze tylko mieszkańcy Turcji (22 min).
Badanie było wykonane wśród osób aktualnie wynajmujących mieszkanie. W krajach wykazujących gotowość do pokonywania dłuższych tras, jednocześnie najczęściej deklarowano chęć zakupu mieszkania na własność i rezygnacji z najmu.
Wyniki badania gotowości wydłużenia czasu dojazdu do pracy z własnego mieszkania
- Rumunia – 30 min;
- Czechy – 24 min;
- Polska – 23 min;
- Turcja – 22 min;
- Wielka Brytania – 22 min;
- Austria – 19 min;
- Hiszpania – 19 min;
- Australia – 18 min;
- USA – 17 min;
- Luksemburg – 16 min;
- Włochy – 15 min;
- Niemcy – 14 min;
- Belgia – 14 min;
- Holandia – 13 min;
- Francja – 12 min.
Wysokie ceny nieruchomości zmuszają do szukania tańszych lokali, położonych w mniej dogodnych lokalizacjach, z których dojazd do centrum wymaga dłuższego czasu. Niestety, pokonywanie codzienne długie trasy, często związane z przymusowym postojem w korkach, to zjawisko niosące ze sobą wiele negatywnych konsekwencji. Jak wskazują badania, na które powołuje się Barometr ING, osoby o dłuższym czasie dojazdów do pracy częściej wskazują na złe samopoczucie i wyższy poziom stresu. Dodatkowo rozrost przedmieść jest kosztowny pod względem rozbudowy infrastruktury. Suburbanizacja stanowi również większe obciążenie dla środowiska przez zabudowywanie terenów zielonych oraz zwiększenie emisji zanieczyszczeń.
Źródło: KRN.pl | 2019-12-09
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)