Podsumowanie pierwszego półrocza pokazuje, że jeżeli obserwowany na rynku hipotek trend utrzyma się na obecnym poziomie, może paść rekord dekady.
Na rynku kredytów mieszkaniowych może paść rekord dziesięciolecia. Prognozy oparte na obserwacji wyników z pierwszego półrocza 2018 r. wróżą osiągnięcie najwyższej kwoty od 10 lat. Jeżeli liczba wniosków o przydzielenie kredytu hipotecznego oraz wynikająca z nich wartość będą kształtowały się na obecnym poziomie, to do końca roku ich suma może wynieść nawet 56 mld zł. Gdyby doszło do takiej sytuacji, rynek kredytowy odnotowałby najlepszy wynik na przestrzeni dekady, a w stosunku do ubiegłego roku byłaby to kwota aż o 17 proc. wyższa.
Biuro Informacji Kredytowej posumowało pierwszą połowę roku pod względem sprzedaży kredytów mieszkaniowych. Okazuje się, że analizowane miesiące przyniosły zdecydowane ożywienie na rynku – wzrosła nie tylko liczba zawieranych umów, ale również ich wartość. Polacy zawnioskowali o sumę o 16,7 proc. wyższą niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, natomiast kredytobiorców przybyło o blisko 8 proc. Analizy rynku pozwalają spodziewać się, iż tendencja w najbliższym czasie się utrzyma.
Coraz wyższe kwoty kredytów hipotecznych to skutek rosnących cen mieszkań, który jest wywołany rosnącymi kosztami robocizny i drożyzną obserwowaną w stawkach za materiały budowlane. Sytuacji nie poprawia także wartość gruntów i brak pracowników.
Źródło: KRN.pl | 2018-10-11
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (1)
Maria ⋅ 13-10-2018 | 16:50
Byłoby dobrze rozumieć co to znaczy hipoteka. Sformułowanie "wnioski (ów) o przydzielenie hipoteki" podkreślają kompletną ignorancję autora artykułu. KRN powinien zadbać o merytorycznie właściwy poziom publikowanych informacji.