Miesiące wakacyjne przyniosły pewną stabilizację na rynku kredytów mieszkaniowych. Wartość BIK Indeksu – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe w porównaniu do kwietnia br. wzrosła już o 17,4 proc.
BIK Indeks – PKM w sierpniu 2020 roku
BIK Indeks – Popyt na Kredyty Mieszkaniowe (w skrócie BIK Indeks – PKM) to wskaźnik informujący o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. W sierpniu 2020 roku wartość wskaźnika wyniosła -3,1 proc. Oznacza to, że w analizowanym miesiącu w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK-i wysłały do BIK zapytania o kredyt mieszkaniowy na kwotę niższą o 3,1 proc. w porównaniu do analogicznego miesiąca roku ubiegłego.
Łącznie w sierpniu br. wniosek o kredyt mieszkaniowy złożyło 32,66 tys. klientów. Dla porównania w sierpniu 2019 roku było to 35,07 tys. osób. Tym samym odnotowano spadek o 6,8 proc.
Zaobserwowano również spadek liczby wnioskujących w porównaniu do lipca 2020 roku – o 15,7 proc. W odniesieniu do kwietnia 2020 roku, gdy wartość wskaźnika była na najniższym poziomie, odnotowano natomiast wzrost o 17,4 proc.
W sierpniu br. średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła 290 tys. złotych. Jest to wartość o 4 proc. wyższa niż w sierpniu 2019 roku. W odniesieniu do kwietnia br., kiedy to kwota ta była najwyższa, zanotowano spadek o 4 proc.
Wahania na rynku kredytów mieszkaniowych
Na obecną wartość Indeksu BIK – PKM negatywnie oddziałał spadek liczby osób wnioskujących. Pozytywnie wpłynął zaś wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu.
W lutym br. zakończył się wzrostowy trend popytu na kredyty mieszkaniowe. Wówczas wartość wskaźnika wynosiła 27,6 proc. Zauważalna jest jednak stopniowa odbudowa popytu na kredyty mieszkaniowe.
Od początku roku zauważalne są duże wahania na rynku kredytów mieszkaniowych, co ma bezpośredni związek z pandemią koronawirusa. W lutym wskaźnik Indeks – PKM osiągnął wysoką wartość, jednak już w kwietniu rynek kredytów mieszkaniowych odczuł pierwsze skutki epidemii. Wyraźna poprawa zauważalna jest od czerwca, natomiast w miesiącach wakacyjnych (lipiec, sierpień) miała miejsce pewnego typu stabilizacja. Eksperci jednak wskazują, że ewentualna druga fala epidemii na jesieni może ponownie negatywnie wpłynąć na popyt na kredyty mieszkaniowe.
Wskaźnik obrazuje jednak wyłącznie stronę popytową rynku kredytów mieszkaniowych w wymiarze wartościowym. Wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu może natomiast świadczyć o tym, że kredytowane są przede wszystkim droższe nieruchomości.
Na rynku pierwotnym ceny nieruchomości są zaś dość zróżnicowane. W niektórych lokalizacjach wzrastają (Wrocław, Katowice, Poznań, Lublin), w innych spadają (Gdańsk, Kraków, Szczecin), a w jeszcze innych pozostają na stabilnym poziomie (Warszawa).
Obecnie również banki zaostrzyły swoją politykę kredytową, wymagając m.in. wyższego wkładu własnego. Tym samym zauważalny jest spadek poziom akceptacji wniosków kredytowych. Banki zapowiadają jednak, że zamierzają luzować politykę kredytową.
Przeczytaj także: Kiedy banki złagodzą wymagania dot. kredytów mieszkaniowych?
Źródło: KRN.pl | 2020-09-07
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)