W ubiegłym roku suma nieuregulowanych zaległości czynszowych wzrosła o blisko 10 proc. i wyniosła 464 mln zł. Za wzrosty odpowiadają przede wszystkim dane z czterech województw – śląskiego, mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego.
Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Krajowy Rejestr Długów w większości pozostałych województw zmiany w sumie nieuregulowanych zaległości czynszowych były niewielkie. Na niektórych obszarach, szczególnie w II poł. 2020 r. poziom zadłużenia nawet nieznacznie spadał. W ubiegłym roku zadłużenie systematycznie rosło aż do końca listopada. Osiągnęło wówczas poziom ponad 467 mln zł. Jak podaje KRD, zmiany w statystykach obejmujących osoby mające problemy z terminowym regulowaniem opłat za zajmowany lokal przyniósł początek tego roku, kiedy to mogliśmy zaobserwować spadek sumy wszystkich zaległości.
Największe wzrosty długów na Śląsku
Na przestrzeni całego ubiegłego roku kwota nieuregulowanych przez lokatorów opłat sukcesywnie malała w województwach: opolskim, małopolskim, pomorskim, wielkopolskim i lubuskim. Druga połowa roku przyniosła spadki zadłużenia w województwach: zachodnio-pomorskim, podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim.
Natomiast na Mazowszu, choć poziom zadłużenia sukcesywnie spadał, to jednak w pierwszym kwartale odnotowano tam znaczny wzrost. Pomimo spadków nie wrócił więc ostatecznie do początkowej kwoty. Podobnie w województwie łódzkim, gdzie zaległości rosły początkiem roku, a później nie odnotowywano tam większych zmian. Na Dolnym Śląsku problemy z terminową opłatą za lokal zwiększyły się dopiero w drugiej połowie ubiegłego roku. Największe przyrosty sumy zadłużenia dotyczą natomiast Śląska – długi rosły tam sukcesywnie przez cały rok. Na koniec 2020 r. były aż o 52 proc. wyższe.
Obecnie łączne zadłużenie w bazie Krajowego Rejestru Długów osób zalegających z czynszem wynosi blisko 426,5 mln zł. Jak wynika z analiz, dla 66 proc. osób z zaległościami nieopłacony czynsz to tylko jedno spośród innych długów. Suma tego zadłużenia wynosi blisko 378 mln zł. Stanowi to 90 proc. kwoty wszystkich zaległości czynszowych. Dłużnikami są najczęściej osoby w wieku średnim oraz starszym – blisko połowę zaległości, czyli aż 205,25 mln zł, stanowią zaległości lokatorów w wieku między 46 a 55 oraz 56 a 65 lat. Osoby w wieku między 36 a 45 rokiem życia mają natomiast najwięcej zobowiązań – aż 9 377. 52 proc. wszystkich zaległości czynszowych należy do kobiet – ich zadłużenie w bazie KRD wynosi blisko 226 mln zł.
Opolski rekordzista
Najbardziej zadłużony lokator w Polsce mieszka w Opolu. To 81-letni mężczyzna. Ma on do oddania blisko 540 tys. zł. Najwięcej zaległości mają mieszkańcy województwa śląskiego – ich długi czynszowe osiągnęły już pułap ponad 160 mln zł. Na drugim miejscu niechlubnej listy znalazło się Mazowsze z długami w wysokości 60,6 mln zł, a dalej Opolszczyzna – mająca najmniej mieszkańców spośród wszystkich województw – 49,6 mln zł. W tym ostatnim województwie w ubiegłym roku łączne zadłużenie czynszowe regularnie spadało.
Listę zamykają natomiast województwa: podlaskie (560 tys. zł zaległości), lubuskie (1,6 mln zł zaległości) i świętokrzyskie (2,9 mln zł zaległości), przy czym są to obszary o niewielkiej w skali kraju liczbie ludności.
Źródło: KRN.pl | 2021-05-27
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)