Komisja Nadzoru Finansowego chce wprowadzić rozwiązanie „klucze za dług”. W planach jest też inna zachodnia koncepcja.
Kredytobiorców może czekać prawdziwa rewolucja. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) chce opracować koncepcję, zgodnie z którą osoba nieradząca sobie ze spłatą kredytu hipotecznego, będzie mogła pozbyć się zobowiązania. Obecnie jeśli kredytobiorca nie jest w stanie już spłacić długu zabezpieczonego hipoteką, bank przejmuje nieruchomość, a nad klientem nadal ciąży spłata. „Klucz za dług” to popularne w Stanach Zjednoczonych rozwiązanie polegające na przejęciu przez bank mieszkania i w ten sposób zwolnieniu kredytobiorcy z obowiązku regulowania rat kredytu hipotecznego.
Jak pisze „Gazeta prawna”, KNF chciałaby także wprowadzić stałe oprocentowanie kredytów hipotecznych. Dzięki niemu rata kredytu byłaby w takiej samej wysokości przez cały czas spłaty lub przez określony okres. Eksperci bankowi nie są jednak optymistycznie nastawieni do koncepcji, gdyż jak podkreślają, kredyty na nowych zasadach będą droższe od obecnych.
Zdaniem KNF banki powinny mieć zróżnicowaną ofertę kredytową. Poparcie dla pomysłu wyraził Brunon Bartkiewicz, szef ING Banku Śląskiego, który to już proponuje swoim klientom taką opcję, podobnie jak Bank Zachodni WBK.
Źródło: Gazeta Prawna | 2019-01-18
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (7)
Do AA ⋅ 22-03-2019 | 13:05
Przecież jeśli kwota uzyskana ze zlicytowania nieruchomości nie pokryje całości zadłużenia, to kredytobiorca w dalszym ciągu pozostaje obciążony pozostałością długu, czyli jest dokładnie tak, jak to autor opisał w artykule! Ta zmiana jest bardzo sensowna, bo w ten sposób eliminuje dość powszechną praktykę banków, które szczodrze udzielają kredytów z góry zakładając, że przejmą od kredytobiorcy jego w dużej części już spłacone mieszkanie.
Kao ⋅ 23-01-2019 | 08:55
BZ WBK nie istnieje już pod tym szyldem. Przejął go hiszpański Santander przecież
Do AA ⋅ 22-01-2019 | 21:34
Przecież autor jest napisany. Widocznie ty masz problemy z czytaniem
AA ⋅ 22-01-2019 | 12:37
"Obecnie jeśli kredytobiorca nie jest w stanie już spłacić długu zabezpieczonego hipoteką, bank przejmuje nieruchomość, a nad klientem nadal ciąży spłata". Nie wiem kto to pisał i jakie miał pojęcie o tym co pisze, ale bank zabezpiecza się hipoteką i może co najwyżej doprowdzić do zlicytowania nieruchomości.
Pawka ⋅ 22-01-2019 | 10:20
Panie robak, pan też zrobylil by wszystko żeby odzyskać swoje pieniądze jak by ten co je pożyczył nie chciał oddać. Sami sobie jesteśmy winni bo kombinujemy, przeciągamyvsplaty i zadluzamy się bardziej niż powinniśmy.... A potem płacz bo zły bank upomina się o swoje :-/
robak ⋅ 22-01-2019 | 08:13
Złodziejom nigdy nie za wiele. Muszą za machloje miesięcznie dostać kilkaset tysięcy, a ty płacz i płać lub won z mieszkania, którego 3/4 spłaciłeś.
Em ⋅ 19-01-2019 | 13:56
Bank Zachodni WBK? A istnieje jeszcze taki?