W prawdziwie rodzinnej atmosferze upłynęło przedświąteczne spotkanie członków Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.
Dziękując wszystkim zgromadzonym za przybycie, prezes SBDiM Tytus Misiak złożył życzenia „najbardziej udanych inwestycji, najkrótszych terminów przechodzenia procedur decyzyjnych i realizowania inwestycji w sposób zgodny z etyką”.
„Warto podkreślić, że rok 2005 był ważny dla krakowskiego środowiska inwestorów mieszkaniowych ze względu na powstanie SBDiM, które reprezentuje interesy tego środowiska, choćby na przykład w kontaktach z Urzędem. Był to również dobry, a nawet bardzo dobry rok zarówno dla inwestorów, jak i dla nabywców mieszkań. Zwiększony popyt na mieszkania jest na pewno wyzwaniem na rok nadchodzący. Życzę Państwu, aby rok 2006 był co najmniej równie dobry, jak ten, który się kończy” – powiedział wiceprezydent Bujakowski. Przy okazji podziękował członkom Stowarzyszenia za dobrą, merytoryczną i rzetelną współpracę z Miastem, wyrażając nadzieję, że rok 2006 przyniesie konkretne efekty tej współpracy.
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 25/2005 | 2005-12-22
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)