Według barometru "Rzeczpospolitej", sporządzonego na podstawie prognoz agencji z największych miast, domy mogą w ciągu roku podrożeć średnio nawet o 15 proc.
Według barometru "Rzeczpospolitej", sporządzonego na podstawie prognoz agencji z największych miast, domy mogą w ciągu roku podrożeć średnio nawet o 15 proc. Ale na przykład w Warszawie, gdzie ceny są już i tak wyśrubowane, zakładana skala tych podwyżek to około 3-4 proc. Natomiast w Trójmieście czy we Wrocławiu szacunki dotyczące wzrostu cen do maja 2008 r. przekraczają 20 proc. Nieuchronny wzrost cen to, zdaniem cytowanych przez "Rzeczpospolitą" analityków, skutek ożywienia popytu. Coraz częściej poszukiwane są obiekty z rynku wtórnego, przeważnie ze względu na lepszą lokalizację, zagospodarowane sąsiedztwo, lepszy dojazd i to, że dom jest gotowy, a nie do wykończenia. A jeśli wymaga remontu, to można te prace, a więc i koszty, rozłożyć w czasie. Spada zainteresowanie jedynie domami starszymi o mało atrakcyjnej architekturze (tzw. klockami).
Źródło: "Rzeczpospolita", 28.05.2007 | 2007-05-31
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)