Z raportu NBP wynika, że w IV kw. 2019 roku rynek mieszkaniowy pozostawał w fazie ekspansji i wzrostu cen. Banki przewidują, że w I kw. 2020 roku odnotowane będzie nieznaczne zaostrzenie polityki kredytowej i niewielki wzrost popytu.
Wzrosty na rynku nieruchomości w IV kw. 2019 roku
Według raportu „Informacja o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w IV kwartale 2019 roku" w ostatnim kwartale ub. r. obserwowano ekspansję na rynku nieruchomości i wzrost cen.
Liczba sprzedanych kontraktów na budowę mieszkań na rynkach pierwotnych była wysoka. Zanotowano jedynie spadek w porównaniu do tego samego okresu poprzedniego roku. Wzrost cen nieruchomości zauważalny był zarówno na rynku pierwotnym, jak i na rynku wtórnym. Wzrosły również same koszty budowy, co było konsekwencją wysokiego popytu budowlanego.
Stan kredytów mieszkaniowych w IV kw. 2019 roku
Stan kredytu mieszkaniowego w grudniu 2019 roku wynosił 443,2 mld zł. W porównaniu do grudnia 2018 roku odnotowano wzrost o 27,5 mld zł (wzrost r/r o 6,6 proc.). Tylko niektóre z banków zdecydowały się na zaostrzenie kryteriów dot. udzielania kredytów mieszkaniowych. Znacznie wzrosła marża kredytowa. Odnotowano niewielki spadek popytu na kredyty mieszkaniowe.
Wzrost średnich cen mkw. i średnich stawek najmu mkw. mieszkań
Z danych zgromadzonych przez NBP wynika również, że średnie ceny ofertowe i transakcyjne mkw. rosły na rynku pierwotnym. Na rynku wtórnym odnotowano wzrost średnich cen mkw. Wzrost cen mkw. kw/kw w zależności od miasta odnotowano na poziomie ok. 2,5 – 13,9 proc. Informacje przedstawione przez NBP ukazują również, że ceny ofertowe rosły szybciej niż transakcyjne.
W IV kw. ub. r. zaobserwowano także wzrost średnich stawek najmu mkw. mieszkań. Ponadto wzrosła podaż nowych mieszkań na lokalnym rynku najmu.
Nieznacznie spadł względem III kw. ub. r. wskaźnik szacowanej dostępności mieszkań w dużych miastach. W IV kw. ub. r. wyniósł on 0,78 mkw.
Ostatni kwartał 2019 roku przyniósł nieznaczny wzrost wskaźnika szacowanej maksymalnej dostępności kredytu mieszkaniowego oraz niewielki spadek szacowanej kredytowej dostępności mieszkania dla przeciętnego gospodarstwa domowego. Analitycy uznali, że odpowiedzialny za taki stan jest nieco niższy wzrost wynagrodzeń w porównaniu do wyższego wzrostu cen mieszkań.
Wysoka liczba mieszkań oddanych do użytku i rozpoczętych budów
Grudzień 2019 roku był historycznie rekordowy pod względem liczby mieszkań oddanych do użytkowania oraz rozpoczętych budów. Występowaniu o wydawanie kolejnych pozwoleń na budowę sprzyjały wysokie szacunkowe stopy zwrotu z projektów mieszkaniowych i wysoki popyt.
W Polsce produkcja mieszkań w toku jest na relatywnie niskim poziomie. Utrzymująca się duża różnica pomiędzy cenami transakcyjnymi na rynku pierwotnym i wtórnym potwierdza teorię, że nabywcy nie akceptują wyższych cen oferowanych przez deweloperów. Popyt kupujących skierowany jest więc na rynek wtórny.
Według danych NBP zbyt mało jest także mieszkań o mniejszym metrażu, które preferuje wielu nabywców.
Wysoki popyt na grunty budowlane
Wysoki popyt na mieszkania przyczynił się do utrzymania wysokiego popytu na grunty pod budownictwo deweloperskie. Najbardziej zauważalne było to w dobrze skomunikowanych dzielnicach, o odpowiednio rozwiniętej infrastrukturze miejskiej i z zapleczem handlowo-usługowym.
Opłacalność inwestycji mieszkaniowej
Raport zawiera wnioski, z których wynika, że inwestycja mieszkaniowa (bez uwzględnienia kosztów transakcyjnych) nadal pozostaje krótkoterminowo opłacalna. Rentowność inwestycji jest wysoka, biorąc pod uwagę obecne oprocentowania lokat bankowych. Jest ona jednak nieco niższa pod względem rentowności 10-letnich obligacji skarbowych oraz zbliżona do stopy kapitalizacji na rynku nieruchomości komercyjnych.
Przychody z najmu często są wystarczające, aby pokryć finansowanie kosztów kredytów mieszkaniowych.
Źródło: KRN.pl | 2020-04-01
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)