Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Narodowy Bank Polski w ubiegłym roku sprzedawały się głównie mieszkania inwestycyjne. Stanowiły one aż 70 proc. ogółu wszystkich transakcji na rynku nieruchomości. Tylko 30 proc. to osoby fizyczne, które nabywały lokale na własne potrzeby.
Skąd tak duże zainteresowanie mieszkaniami inwestycyjnymi?
- Wśród mieszkań zakupionych na wynajem znacznie przeważały transakcje finansowane środkami własnymi, a ich udział wzrósł do 68 proc. w 2022 r. wobec 51 proc. w 2021 r. Jednocześnie do 22 proc. zmniejszył się udział mieszkań zakupionych z przewagą środków własnych i do 10 proc. finansowanych kredytem bankowym. Nabywcy, którzy zakupili mieszkania z zamiarem odsprzedaży w korzystnym okresie w 81 proc., finansowali zakup wyłącznie środkami własnymi, w 13 proc. z przewagą środków własnych i w 7 proc. kredytem bankowym wobec odpowiednio 59 proc., 23 proc. i 17 proc. w 2021 r. – czytamyw raporcie "Informacja o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w IV kwartale 2022 r.".
Co miało największy wpływ na zmienność cen nieruchomości?
- Niewielki odsetek ankietowanych deweloperów (10 proc.) przewiduje w umowach z nabywcami mieszkań indeksację kolejnych płatności sprzedanych mieszkań lub korektę ceny mieszkania w formie jednej płatności, np. o wskaźnik inflacji. Deweloperzy podnoszą lub utrzymują ceny mieszkań, aby jak efektywniej wykorzystać swoją ofertę w celu maksymalizacji rentowności prowadzonych projektów. W 2022 r. wzrost cen transakcyjnych mieszkań na rynku pierwotnym w 7. miastach, w tym w Warszawie był nieco niższy od tempa wzrostu kosztów budowy budynku mieszkalnego wielorodzinnego 5-kondygnacyjnego (wzrost o 18 proc.). W 10. miastach ceny mieszkań wzrosły o kilka procent wyżej ponad koszty budowy – czytamydalej w raporcie.
Źródło: KRN.pl | 2023-03-30
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)