WiadomościInwestycje mieszkaniowe samorządów w ramach Społecznych Inwestycji Mieszkaniowych są zagrożone. Ma to związek z aktualną sytuacją gospodarczą, inflacją oraz wzrostem kosztów budowy i kredytów. Stąd też zrodził się pomysł na powołanie funduszu gwarancji kredytowych dla tego typu przedsięwzięć.
Jak mają działać Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe?
Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe (SIM) zastąpiły program Mieszkanie Plus. Zostały uruchomione w ubiegłym roku. Zakładają budowę mieszkań o umiarkowanym, niższym od rynkowego czynszu dla osób, które nie mogą kupić mieszkania na kredyt. Założeniem programu jest także możliwość wykupienia tego typu mieszkań na własność. Nie będzie to jednak wymagało od potencjalnych nabywców zaciągania kredytu. Wykup ma być rozłożony na okres wielu lat oraz wliczony w stawkę czynszu.
Samorządy były mocno zainteresowane programem Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych. Coraz więcej z nich deklarowało swój udział. Budowę mieszkań w ramach SIM mają realizować spółki – zakładane przez poszczególne samorządy oraz Krajowy Zasób Nieruchomości. Ten drugi podmiot wnosi do nich grunt pod budowę. Natomiast gminy otrzymują na ten cel po 3 mln złotych z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa.
Ponadto samorządy mogą liczyć na dodatkowe wsparcie. Jedno z nich może być przeznaczone na uzbrojenie terenu (do 10 proc. wartości inwestycji), drugie natomiast na pokrycie kosztów budowy (do 35 proc. kosztów). 20 proc. wydatków związanych z budową mają pokryć przyszli lokatorzy mieszkań. Jest to tzw. opłata partycypacyjna, która funkcjonuje na zasadach podobnych do tych w modelu towarzystw budownictwa społecznego. Pozostałe środki miałyby zostać uzyskane z kredytu.
Samorządy zainteresowane Społecznymi Inicjatywami Mieszkaniowymi
Nie da się ukryć, że powyższe warunki są bardzo atrakcyjne. Z tego też względu coraz więcej samorządów podjęło decyzję o utworzeniu spółki w ramach SIM. Do tej pory powstało 30 takich spółek z udziałem 350 gmin. Łącznie z ich inicjatywy ma powstać niemal 30 tys. mieszkań.
Problemem okazał się ostatni wzrost kosztów budowy oraz stóp procentowych i tym samym kredytów. Dotychczasowe kosztorysy inwestycji i biznesplany przedsięwzięć stały się nieaktualne. Wizja taniego kredytu na budowę wydaje się poza zasięgiem spółki powstałej w ramach SIM. Nie służy temu również fakt, że tego typu spółki nie mają historii kredytowej.
Jako sposób na rozwiązanie tych trudności KZN zaproponował utworzenie państwowego funduszu gwarancji kredytowych dla inwestycji mieszkaniowych, które będą realizowane przez spółki. Taki krok miałby na celu znacząco obniżyć koszt kredytów zaciąganych na inwestycje w ramach SIM-ów. Prezes KZN Arkadiusz Urban uważa, że bez takiego funduszu realizacja przedsięwzięć będzie niemożliwa.
Rozpoczęły się rozmowy pomiędzy KZN i przedstawicielami rządu w tej sprawie. Nie ma jeszcze decyzji, jednak wiele wskazuje na to, że rząd zgodzi się na utworzenie funduszu gwarancyjnego dla spółek SIM.
Źródło: KRN.pl | 2022-06-30
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)