Liczba powstających mieszkań pozwala myśleć, że rynek nieruchomości ma się dobrze. Perspektywy nie są jednak już tak optymistyczne.
GUS opublikował dane dotyczące budownictwa mieszkaniowego w pierwszym półroczu br. Statystyki dotyczące liczby nowo wybudowanych i powstających mieszkań niezmiennie przekraczają progi minionych lat. Inaczej ma się sprawa, jeśli chodzi o planowane inwestycje.
Z szacunków wynika, że od stycznia do czerwca 2019 r. oddano do użytkowania o 14,4 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie w 2018 r. Tego roku liczba lokali do zamieszkania wzrosła o 94,7 tys., z czego ponad 62 proc. stanowiły inwestycje deweloperskie. Tym samym mieszkań przeznaczonych na sprzedaż lub wynajem przybyło o 22,4 proc. w porównaniu do tych samych miesięcy minionego roku.
W pierwszych dwóch kwartałach 2019 r. jedynie o 1,5 proc. wzrosła liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. Z kolei jeśli chodzi o lokale pozostające w trakcie prac budowlanych, ich liczba na koniec czerwca oscylowała wokół liczby 816,4 tys., czyli o 3,4 proc. więcej niż w 2018 r.
Jak się okazuje, okres styczeń-czerwiec 2019 r. nie należał do najpomyślniejszych w zakresie planowanych inwestycji. Nawet deweloperzy odnotowali spadek pod względem liczby uzyskanych na budowę pozwoleń czy zgłoszonych projektów budowlanych – o 5,5 proc. W ujęciu ogólnym wyniósł on 2,5 proc. To może oznaczać, że ofert nowo wybudowanych mieszkań będzie coraz mniej.
We wszystkich 3 kategoriach najlepsza sytuacja charakteryzuje Mazowsze, Małopolskę oraz Dolny Śląsk.
Źródło: KRN.pl | 2019-07-24
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)