Według analizy przeprowadzonej przez HRE Investments obecnie za każde pożyczone 100 tys. na zakup mieszkania kredytobiorca musi zapłacić ok. 190 złotych odsetek miesięcznie. Według prognoz będą podwyżki, jednak mają one następować powoli.
Zgodnie z danymi NBP przeciętny kredyt hipoteczny w Polsce oprocentowany jest na 2,27 proc. Są to dane dotyczące zobowiązań spłacanych na koniec grudnia ub. r. W przypadku nowych hipotek średnie oprocentowanie wynosi 2,83 proc. Są to najniższe wyniki w historii.
Hipoteki z ujemnym oprocentowaniem
W wielu przypadkach oprocentowanie kredytów jest niższe niż inflacja prognozowana na lata 2021-2022. Jest to równoznaczne z tym, że realne oprocentowanie hipoteki pozostaje na ujemnym poziomie. Takiej sytuacji nie było jeszcze nigdy wcześniej w historii.
Ponadto z danych opublikowanych przez NBP wynika, że wypłaty kredytów hipotecznych w ub. r. były najwyższe w historii. Polacy zaciągnęli hipoteki na wysokość ok. 58 mld złotych. W samym ub. kw. wypłaty kredytów przekroczyły 16 mld złotych. Rekordy bito nawet w obliczu obostrzeń wprowadzanych przez banki.
Kredyty hipoteczne na wyższe kwoty
Wartość wypłaconych kredytów oraz ich liczba to zupełnie dwa różne wskaźniki. Pomimo dużej wartości udzielonych w 2020 roku hipotek, liczba kredytobiorców była mniejsza. Zazwyczaj byli to zamożniejsi Polacy, którzy kupowali kolejne mieszkanie. Mniej osób natomiast decydowało się na zakup pierwszego w życiu lokum.
Największe trudności z uzyskaniem kredytu miały osoby młode. Ma to bezpośredni związek z zaostrzeniem przez banki polityki udzielania hipotek, w tym podniesieniem wymaganego wkładu własnego. Wiele podmiotów nie akceptowało również dochodów z tzw. umów śmieciowych, własnej działalności gospodarczej oraz czasowej umowy o pracę. Z czasem banki zaczęły odchodzić od tak restrykcyjnych obostrzeń. Niektóre z nich powróciły nawet do oferowania kredytów z 10-proc. wkładem własnym.
Według prognoz na kolejne lata kredyty będą powoli drożeć
Obecnie stopy procentowe są najniższe w historii. Warto mieć jednak świadomość, że z czasem zaczną one rosnąć, a sam kredyt będzie drożeć. Wszystko zależy od decyzji Rady Polityki Pieniężnej (RPP), które mogą podnieść stopy procentowe. Mają one związek ze stawką WIBOR, a ta obok marży kredytowej jest kolejną składową oprocentowania niemal wszystkich złotowych kredytów hipotecznych. Większość członków RPP opowiada się jednak za utrzymaniem poziomu stóp procentowych przez co najmniej 2 lata.
Zgodnie z notowaniami kontraktów terminowych z początku lutego stopy procentowe mają wrócić do poziomu sprzed pandemii dopiero na początku 2029 roku. Do tego czasu kredytobiorcy powinni spodziewać się stopniowo rosnących rat zobowiązań.
HRE Investments jako przykład podaje kredyt na kwotę 300 tys. złotych zaciągnięty na 25 lat przy marży 2,6 proc. Obecnie koszt takiego kredytu to 1,4 tys. miesięcznie (odsetki stanowią mniej niż 600 złotych). Za 4 lata rata powinna wzrosnąć do 1,5 tys. złotych, natomiast w 2028 roku do ponad 1,6 tys. złotych miesięcznie.
Powyższe wyliczenia przedstawiają wyłącznie prognozy. Wpływ na koszt kredytów ma wiele czynników. Warto więc być przygotowanym zarówno na scenariusz optymistyczny, jak i pesymistyczny.
Źródło: KRN.pl | 2021-02-04
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)