Sytuacja w branży budowlanej w 2021 r. poprawiała się z miesiąca na miesiąc. Poprawy sytuacji finansowej spodziewa się aż 37,5 proc. przedsiębiorców z sektora budownictwa.
Najwyższy wynik od momentu wybuchu pandemii COVID-19 odnotował EFL – Subindeks Barometru EFL na III kwartał br. wyniósł bowiem dla sektora budowlanego 52,9 pkt. (w porównaniu do I i II kwartału oznacza to wzrost odpowiednio o 4,1 i 1 pkt.). To zasługa przede wszystkim bardzo dobrych prognoz zapowiadających wzrost sprzedaży. Jak wskazano w raporcie, 50 proc. firm budowlanych prognozuje wzrost zamówień od lipca do września br. Zmniejszenia obrodów spodziewa się jedynie 3 proc. przedsiębiorców.
Prognozy dot. sprzedaży mają z kolei przełożenie na płynność finansową przedsiębiorstw. Poprawę w tej dziedzinie przewiduje 37,5 proc. przedsiębiorców. Jednak jak wynika z analizy EFL, dużego odbicia w inwestycjach jeszcze nie można się spodziewać – 77,5 proc. spośród ankietowanych uważa, że inwestycje pozostaną na niezmienionym poziomie. Zaledwie niespełna 4 proc. planuje w najbliższym czasie więcej inwestować.
Pandemia może pomóc w rozwoju branży
Co ciekawe, spośród firm budowlanych 30 proc. przewiduje, że trwająca pandemia koronawirusa może przyczynić się do rozwoju branży. Przeciwną opinię prezentuje natomiast 4 proc. przedsiębiorców – ich zdaniem pandemia spowoduje upadki działalności. Tymczasem dla 54 proc. firm z branży budowlanej obecna sytuacja związana z koronawirusem jest neutralna wobec kondycji tego sektora. Jednocześnie aż 41 proc. respondentów odczuwa pandemię jako wywierającą na branżę negatywny wpływ.
– Z najnowszych danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że po trudnym pierwszym półroczu ubiegłego roku, w którym wszyscy mierzyliśmy się z pierwszymi skutkami pandemii koronawirusa, i drugim, który dawał nadzieje na odbicie branży, z każdym miesiącem tego roku sytuacja w budownictwie poprawiała się. Od stycznia do czerwca 2021 r. firmy leasingowe sfinansowały sprzęt budowlany o wartości prawie 2 mld zł, co oznacza ponad 37-procentowy wzrost w porównaniu do tego samego okresu ub. r. Widzimy więc ruch w branży. Barometr EFL, który wybiega w przyszłość, jednoznacznie nie wskazuje na powrót koniunktury, ale pokazuje, że same firmy budowlane liczą na utrzymanie się dobrej sytuacji w drugiej części tego roku – podsumował Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Przedsiębiorcy nie spodziewają się dużych zmian
Przedstawicieli sektora budowlanego zapytano również, czy w kontekście pandemii koronawirusa w ciągu najbliższych 6 miesięcy spodziewają się poprawy sytuacji w branży, jej pogorszenia czy też sytuacja ich zdaniem nie ulegnie zmianie. 36 proc. respondentów oceniło, że sytuacja się polepszy – branża budowlana plasuje się tu na drugim, po firmach produkcyjnych, miejscu spośród sześciu przebadanych przez EFL sektorów. 52,5 proc. firm budowlanych uważa natomiast, że kondycja branży nie ulegnie zmianie. Tylko 6 proc. spośród ankietowanych przewiduje jej pogorszenie.
Źródło: KRN.pl | 2021-09-10
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)