Wysokość i sposób naliczania stawek za wywóz śmieci zależy od decyzji gmin. Większość z nich zapowiada, że opłaty w tym roku wzrosną nawet do 400 proc.
Skąd biorą się tak wysokie opłaty?
Podwyżki związane są z wprowadzeniem tzw. ustawy śmieciowej, która obliguje wszystkich mieszkańców do segregacji śmieci (do tej pory była ona nieobowiązkowa, lecz stawki dla osób, które nie sortowały odpadów, były wyższe) oraz nowymi zasadami rozdzielania ich. Większa liczba pojemników na odpady – aktualnie powinno ich być pięć – wiąże się z wyższymi kosztami odbioru, transportu oraz ich utylizacji. Konieczne jest też stworzenie i utrzymanie większej niż do tej pory ilości punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych. Wiele gmin musi pozyskać dodatkowe środki na wyposażenie nieruchomości w odpowiednie pojemniki i worki na śmieci. Do tego dochodzi kwestia inflacji oraz znacząco wzrastających cen prądu i paliwa, które wpływają niemal na wszystkie sektory gospodarki.
Jakich cen możemy się spodziewać?
Ministerstwo Klimatu i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dają gminom możliwość wyboru jednego z kilku sposobów naliczania opłat za wywóz śmieci. Mogą być one uzależnione od ilości osób zamieszkujących gospodarstwo domowe, metrażu oraz rodzaju zabudowy. Według pozyskanych danych, z najwyższymi kosztami będą musieli się liczyć mieszkańcy Mazowsza. Opłata za wywóz odpadów w stolicy naliczana ma być ryczałtowo i wynosić 65 zł miesięcznie w przypadku mieszkania i aż 94 zł w przypadku domu jednorodzinnego. Nowe stawki mają wejść w życie najwcześniej od lutego 2020 r.
Mieszkańcy innych polskich miast również odczują podwyżki. Dla przykładu w Katowicach dotychczasowa stawka za wywóz śmieci wynosiła 14 zł, po wprowadzeniu zmian będzie to już 21 zł. W Kielcach przewidywana jest podwyżka z 9,5 zł na 20 zł miesięcznie, a w Wałbrzychu z 12 zł na 27 zł. Oczywiście opłaty te dotyczą osób segregujących śmieci wg nowych zasad. Mieszkańcy, którzy nie będą się do nich stosowali, zostaną obciążeni opłatą sankcyjną, która może być nawet czterokrotnością opłaty podstawowej.
Okazuje się jednak, że nie wszystkie miasta zapowiadają tak drastyczne podwyżki. Krakowski magistrat przekazał PAP-owi informację, że w najbliższym czasie nie planuje podniesienia cen za wywóz śmieci. Mają one pozostać na obecnym poziomie, czyli 26 zł od osoby w skali miesiąca. Być może jest to związane z tym, że Kraków wprowadził wyższe stawki już 1.04.2019 r.
Dlaczego zmiany są konieczne?
Najważniejszym aspektem z pewnością jest ekologia. Od 2020 r. każda gmina zobligowana jest do odzyskiwania przynajmniej 50 proc. surowców wtórnych, które zostaną poddane recyklingowi. Spowoduje to znaczne zmniejszenie ilości odpadów zalegających na wysypiskach śmieci oraz w innych, nieprzeznaczonych do tego miejscach. Ponadto Ministerstwo Klimatu zapowiada, że zaostrzone przepisy zmobilizują ludzi do prawidłowej segregacji i spowodują zniknięcie tzw. szarej strefy rynku odpadowego, tym samym powiększając budżet państwa nawet o 3 mld zł.
Znaczący wzrost kosztów oraz niejasne dla wielu osób zasady segregacji śmieci budzą jednak sporo kontrowersji. Z tego względu tak ważna jest edukacja oraz rzetelne wyjaśnianie pojawiających się wątpliwości. Wszyscy, którzy szukają wyczerpujących informacji na temat segregacji odpadów i recyklingu mogą znaleźć je na stronie rządowej oraz na stronach poszczególnych gmin. Te ostatnie zazwyczaj udostępniają również aktualny grafik odbioru śmieci.
Źródło: KRN.pl | 2020-01-14
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)