Zgodnie z przewidywaniami ekspertów w lutym odnotowano dalszy wzrost cen, choć spowolniony przez rządową tarczę antyinflacyjną. Inflacja osiągnęła już poziom 8,5 proc.
Jak podał Główny Urząd Statystyczny, w lutym, w porównaniu do analogicznego miesiąca rok wcześniej, ceny towarów i usług konsumpcyjnych ogółem wzrosły o 8,5 proc. Największy wpływ na ten wynik miał wzrost cen usług – o 9,1 proc. Z kolei ceny towarów w lutym br. były o 8,3 proc. wyższe niż w lutym 2021 r. W stosunku do stycznia br. można jednak dostrzec niewielkie wyhamowanie inflacji. Ceny towarów i usług ogółem spadły bowiem o 0,3 proc. – towary potaniały o 0,9 proc., przy wzroście cen usług o 1,5 proc.
– Inflacja w lutym spadła do 8,5 proc. rok do roku z 9,4 proc. rok do roku w styczniu. To efekt tarczy na paliwach i żywności. Styczeń został skorygowany w górę (z 9,2 proc.) ze względu na zmianę wag inflacyjnych. Odczyty mają znaczenie głównie historyczne. W marcu otworzy się nowy rozdział inflacji powyżej 10 proc. – skomentowali na Twitterze analitycy mBanku.
Skutków inwazji Rosji na Ukrainę nie widać jeszcze w analizach
W odniesieniu do lutego ub. r. najwyższe wzrosty (o 14,3 proc.) odnotowano w zakresie kosztów użytkowania mieszkania lub domu i nośników energii (w tym opał zdrożał o aż 41,2 proc., a gaz 39,9 proc.), a także w zakresie restauracji i hoteli (o 11,5 proc.). W relacji miesiąc do miesiąca nieznacznie dominowały podwyżki w zakresie rekreacji i kultury (2,7 proc.). Największy spadek cen w porównaniu do stycznia br. odnotowano natomiast w zakresie transportu (o 4,6 proc.). Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego zdrożało w lutym o 7,3 proc. rok do roku (w tym meble, artykuły dekoracyjne i sprzęt oświetleniowy o 11,9 proc., a także usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego o 13,6 proc.) i o 0,8 proc. miesiąc do miesiąca.
– Luty był pierwszym miesiącem obowiązywania tarczy antyinflacyjnej 2.0, która spowodowała obniżenia cen paliw i żywności. W danych nie zobaczymy jeszcze większych skutków inwazji Rosji na Ukrainę – zauważyli analitycy Banku Pekao.
Powinniśmy spodziewać się dalszych wzrostów cen
W lutym br., w relacji miesiąc do miesiąca, największy wpływ na omawiany wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały o 2,7 proc. wyższe ceny w zakresie rekreacji i kultury, 1,2–proc. wzrost cen napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych oraz zdrowia (także o 1,2 proc.), a także restauracji i hoteli (o 1,5 proc.) oraz łączności (o 1,4 proc.). Podwyższyły one ów wskaźnik odpowiednio o 0,16 p. proc., 0,08 p. proc. i po 0,07 p. proc.
Z kolei o 4,6 proc. niższe ceny w zakresie transportu oraz 1,1-proc. spadek cen żywności wpłynęły na obniżenie wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych odpowiednio o 0,44 p. proc. i 0,28 p. proc.
W porównaniu do lutego ub. r. wzrost cen mieszkań o 12,7 proc., żywności o 7,8 proc, a także transportu o 9,9 proc. wpłynęły na wzrost omawianego wskaźnika odpowiednio o 3,19 p. proc., 1,91 p. proc. i 0,89 p. proc.
– Inflacja w najbliższych miesiącach będzie systematycznie przekraczać 10 proc. Pierwszy taki wynik możemy zobaczyć za miesiąc. W najbliższych miesiącach inflację będą podwyższać ceny paliw. W II połowie roku podwyżki widoczne będą również w żywności oraz części innych towarów – stwierdzili na Twitterze eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Źródło: KRN.pl | 2022-03-15
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)