W ocenie pośredników grunty komercyjne na terenie Krakowa są towarem coraz lepiej postrzeganym przez inwestorów. Obecnie najbardziej poszukują terenów pod budownictwo wielorodzinne.
W dalszym ciągu największą przeszkodą jest brak planów zagospodarowania i bardzo długo trwająca procedura uzyskania warunków zabudowy. Jak zapewnia urząd miasta ta sytuacja ma się stopniowo zmieniać na lepsze. Według Biura Planowania Przestrzennego, planami obowiązującymi objętych jest ok. 4,95 proc. powierzchni Krakowa, a w opracowaniu jest następne 16 proc. Z drugiej zaś strony oferta tego typu gruntów jest bardzo ograniczona. Cena działki pod budownictwo wielorodzinne jest oczywiście z odległością od centrum miasta. Za działkę pod tzw. plombę niedaleko Rynku trzeba zapłacić 100–200 tys. zł za ar. Mimo tak wysokich cen nawet i tych gruntów praktycznie brakuje. Coraz więcej buduje się w rejonach Kostrza, Bodzowa czy Pychowic, gdzie cena ziemi waha się w przedziale 15–23 tys. zł za ar. Również w rejonie Górki Narodowej (przy podobnych cenach ziemi) możemy zaobserwować dużo realizowanych inwestycji. Myślę, że jest to spowodowane właśnie opracowywanymi planami zagospodarowania na tych terenach.
Przed zakupem ziemi inwestorzy kalkulują, jaka może być stopa zwrotu z inwestycji przy uwzględnieniu kosztu wybudowania m kw. lokalu mieszkalnego (1500–2200 zł) i ceny, jaką mogą uzyskać ze sprzedaży.
Tereny pod centra logistyczne, hale oraz magazyny cieszą się również sporym zainteresowaniem ze względu na deficyt tychże obiektów na terenie Krakowa i okolic. Najbardziej rozwojowymi rejonami pod tym względem są Rybitwy, gdzie cena 1 ara mieści się w przedziale 7–11 tys. zł. Planuje się również rozbudowę infrastruktury na tym obszarze. Szczególnie połączenie ul. Saskiej z Wielicką oraz Lipskiej z Klimeckiego wpłynie korzystnie na zwiększenie zainteresowania oraz na wzrost cen na tym terenie.
Podobnie rozbudowa lotniska w Balicach, dobra komunikacja (połączenie z autostradą A4 i trasami krajowymi) pozytywnie wpływa na inwestorów, którzy zamierzają wybudować tam centra logistyczne. Dodatkowym atutem może być uchwalany plan zagospodarowania okolic portu lotniczego. Ceny transakcyjne 1ara to 8–11 tys. zł. Pod tego typu zabudowy coraz bardziej atrakcyjna staje się też Skawina, gdzie cena waha się w przedziale 6–11 tys. zł za ar. Trochę zapomnianym, ale budzącym nadzieję terenem jest Zabłocie (12–17 tys. zł za ar), dla którego jest opracowywany plan zagospodarowania. Korzystna dla tego rejonu była budowa mostu Kotlarskiego oraz otwarcie centrum handlowego Galeria Kazimierz.
Rozbudowa i modernizacja Zakopianki przyciąga przedsiębiorców idących za modą na przydrożne restauracje, zajazdy i bary. Ceny takich gruntów są praktycznie zbliżone do cen działek położonych w mieście i wahają się w przedziale 8–12 tys. za ar. Podobnie trasy wylotowe na Tarnów, Warszawę i Śląsk cieszą się coraz większym powodzeniem, czego przykładem są ciągle powstające nowe obiekty.
Radosław Machnik – Biuro Nieruchomości PÓŁNOC
Źródło: „Krakowski Rynek Nieruchomości" nr 22/2005 | 2005-11-12
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)