W ubiegłym roku długość trwania postępowania dotyczącego aktualizacji wpisów do ksiąg wieczystych znacząco się wydłużyła. W Krakowie czas oczekiwania wynosił aż 10 miesięcy. W Warszawie niewiele mniej, bo 8 miesięcy. Okazuje się, że w tym roku nie jest lepiej. Jak wpływa to na interesy potencjalnych kupców oraz deweloperów?
Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) odniósł się do danych dotyczących postępowania wieczystoksięgowego. Wyniki są niepokojące. Ostatnie lata wiążą się z rosnącym popytem na nieruchomości mieszkaniowe, a co za tym idzie większą liczbą składanych wniosków o aktualizację wpisów. Okazuje się jednak, że nie idzie to w parze z większą przepustowością urzędów. Do 2019 r. liczba osób zatrudnionych w tym sektorze sukcesywnie rosła, natomiast na początku 2019 r. zatrzymała się na stałym poziomie, co spowodowało problemy z obsługą przychodzących wniosków. Na dodatek w ubiegłym roku sprawę utrudnił wybuch pandemii, a wraz z nim zamknięcie lub znaczne ograniczenie działania wielu urzędów. W rezultacie na aktualizację wpisów w księdze wieczystej trzeba czekać nawet kilkanaście miesięcy.
Opóźnienia w postępowaniach wieczystoksięgowych – jakie są tego konsekwencje?
Przede wszystkim spore straty dla kredytobiorców. Brak aktualnych wpisów w księdze wieczystej powoduje osłabienie wiarygodności w oczach banku. Wyższe ryzyko finansowe wiąże się z koniecznością wykupienia dodatkowego ubezpieczenia pomostowego. Najczęściej banki podnoszą oprocentowanie kredytu o 1 pp. aż do momentu dokonania stosownego wpisu. Oczywiście wpływa to na wysokość comiesięcznej raty. W Gdańsku czas oczekiwania na aktualizację księgi wieczystej wynosi aktualnie 11 miesięcy, co oznacza, że kredytobiorca przez prawie rok zobowiązany jest do ponoszenia wyższych kosztów. Podobnie sytuacja wygląda w wielu innych dużych polskich miastach.
– Zgodnie z danymi z raportu AMRON-SARFiN banki w 2020 r. udzieliły nabywcom 204 tys. kredytów hipotecznych. Przyjmując uśrednioną wartość kredytu na poziomie 305 tys. złotych, można założyć, że roczne opóźnienia w postępowaniach wieczystoksięgowych wygenerują dla kredytobiorców wzrost kosztów na poziomie ok. 367 mln złotych, czyli ponad ćwierć miliarda złotych – ocenił Konrad Płochocki, pełniący funkcję dyrektora generalnego PZFD.
Często zdarza się również, że brak odpowiedniego wpisu w księdze wieczystej uniemożliwia zakup nieruchomości. Niektóre banki uzależniają bowiem wydanie pozytywnej decyzji kredytowej od zaktualizowania wpisów. W takiej sytuacji nie może dojść do sfinalizowania transakcji.
Jak wpływa to na sytuację deweloperów?
Opóźnienia w czynnościach zawiązanych z dokonaniem wpisów do księgi wieczystej odbijają się również na inwestorach. Banki odmawiają im bowiem kredytów na finansowanie inwestycji, do momentu uregulowania wpisów. Wiąże się to ze sporymi stratami. Szacuje się, że może to opóźnić termin zakończenia inwestycji nawet o rok.
Źródło: KRN.pl | 2021-07-15
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)