Od 3 stycznia w Polsce nie potrzeba uzyskiwać pozwolenia, aby wybudować dom. Jedynym z nielicznych warunków jest powierzchnia, która nie może przekraczać 70 mkw. Choć spodziewano się ogromnego zainteresowania, liczby wskazują, że prognozy zawodzą. Do 31 maja w całym kraju zgłoszono jedynie 304 tego typu budowy.
Własny dom bez formalności
Od początku roku, aby wybudować swój wymarzony dom nie trzeba ubiegać się o pozwolenia. To oznacza, że jeśli inwestor zdecyduje się na nieruchomość do 70 mkw., nie będzie musiał ustanawiać kierownika budowy ani prowadzić dziennika prac. Realizacja w takim przypadku odbywa się z zastosowaniem procedury zgłoszenia. Oprócz tego trzeba spełnić jedynie kilka warunków.
Dom powinien być wolnostojący i nie może mieć więcej niż dwóch kondygnacji. Warto jednak pamiętać o zastrzeżeniu, że w przypadku takich inwestycji prace są „stale monitorowane i mogą podlegać w przyszłości stosownym udoskonaleniom”. Dodatkowo jego budowa wedle nowych przepisów musi być prowadzona tak, aby zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe.
Obiekt powinien być również niewielki i zaprojektowany w oparciu o prostą konstrukcję, aby ułatwić zachowanie wszystkich wymogów bezpieczeństwa. Chcąc rozpocząć budowę bez pozwolenia, trzeba zawiadomić organy nadzoru budowlanego, i poinformować o planowanym terminie rozpoczęcia prac. Decyzja o warunkach zabudowy dla nieruchomości wolnostojących do 70 mkw. ma być wydawana do 21 dni. Potencjalny właściciel musi złożyć oświadczenie, w którym potwierdza, że przejmuje pełną odpowiedzialność za kierowanie pracami budowlanymi (jeśli nie zdecydował się na wyznaczenie kierownika), oraz kompletnością złożonej dokumentacji. Po spełnieniu wszystkich wymagań można rozpocząć budowę swojego wymarzonego domu.
Chętnych nie ma wielu
Mimo wielkich nadziei, które wiązano z programem, zainteresowanie póki co jest znikome. Nowe przepisy nie przełożyły się znacząco na popyt budowlany wśród Polaków.
W interpelacji tę kwestię poruszyła Katarzyna Osos z Platformy Obywatelskiej. Jednym z pomysłów zawartych w Polskim Ładzie są domy do 70 mkw. stawiane na podstawie zgłoszenia, bez uzyskania pozwolenia na budowę, obowiązku ustanowienia kierownika budowy oraz prowadzenia dziennika budowy. Z początkiem stycznia 2022 roku weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo budowlane oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym umożliwiająca ich budowę.
Jak dużym zainteresowaniem Polaków cieszą się domy do 70 mkw.? Ile takich domów zaczęto budować od momentu wejścia w życie ustawy?- pytała posłanka.
Według danych przekazanych przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego od początku obowiązywania ustawy, czyli od 3 stycznia 2022 roku, do końca kwietnia w całej Polsce zgłoszono jedynie 219 budowy domów o tak małej powierzchni. W maju liczba ta wzrosła do 304. Nie wiadomo też, ile z nich faktycznie jest w fazie realizacji.
Kto jest winien?
Według rządzących zmiana w przepisach miała zachęcić Polaków do inwestycji na tym polu, ale póki co znaczenie programu „Dom bez formalności” jest naprawdę znikome. Z pewnością aktualna sytuacja gospodarcza nie sprzyja takim decyzjom. Rosnące inflacja i stopy procentowe, a także spadająca zdolność kredytowa skutecznie blokują plany mieszkaniowe wielu obywateli kraju nad Wisłą.
Niestety prognozy na najbliższe miesiące nie są optymistyczne. Trudno więc spodziewać się nagłego boomu budowlanego mimo braku formalności.
Źródło: KRN.pl | 2022-06-08
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)