Coraz więcej sektorów polskiej gospodarki nie radzi sobie z problemem braku pracowników. Specjalistów będziemy szukać za granicą.
Krótsze procedury w pozyskiwaniu pracy dla obcokrajowców to projekt, nad którym obecnie pracuje rząd. Łatwiej o pracę będzie w ok. 200 zawodach. Jak wynika z obserwacji rynku pracy, największy niedobór pracowników odnotowuje się w handlu, logistyce i produkcji. Na krótszy czas potrzebny do uzyskania pracy będą mogli liczyć fachowcy z dziedziny rzemieślnictwa. Przysłowiowych rąk do pracy brakuje wśród dekarzy, ślusarzy, spawaczy, kierowców ciężarówek, ale na rynku pracy jest niedostateczna libcza inżynierów czy elektryków. Z podobnymi problemami zmaga się również branża budowlana.
Zawody, dla których przewidziano ułatwienia to te profesje, do których trudno byłoby w krótkim czasie wykwalifikować bezrobotnych Polaków. Obecnie okres, jakiego pracodawca potrzebuje na znalezienie pracownika, może wynosić nawet ponad pół roku. Po wprowadzeniu zmian czas ten mógłby się skrócić. Nowe przepisy mają wejść w życie od początku lipca br.
Aktualnie w Polsce bezrobocie utrzymuje się ma poziomie ok. 4 proc., co jest historycznie najniższym wskaźnikiem. Tym samym Polska jest jednym z krajów UE, w którym obserwuje się największe niedobory specjalistów. Przewiduje się, że dominującą grupą, dla której otworzy się polski rynek pracy, będą cudzoziemcy zza wschodniej granicy, głównie Ukraińcy.
Źródło: tokfm.pl | 2018-05-08
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)