Liczba wynajmowanych mieszkań nie ma znaczenia. Jeśli przetwarzasz dane osobowe, musisz stosować się do przepisów RODO.
Jeszcze zanim w życie weszły nowe przepisy dotyczące przetwarzania danych osobowych, wywołały lawinę dyskusji. Europejskie wymogi trudno w niektórych przypadkach właściwie zinterpretować, a niezastosowanie się do nich może wiele kosztować. Zarówno wielkość przedsiębiorstwa, jak i skala działalności nie mają tutaj znaczenia.
Istotne jest jedynie to, czy w obiegu pozostają dane osób korzystających z usług. Kiedy w takim razie trzeba zapoznać się z RODO? Jeżeli najem prowadzony jest legalnie, a pozyskiwane w ten sposób środki są znane fiskusowi, to nie przestrzegając RODO-zapisów narażamy się na potężne kary. Sytuacja dotyczy też wszystkich, którzy zajmują się najmem krótkoterminowym, a informacje o swoich usługach zamieszczają na przeznaczonych do tego portalach.
Przy zawieraniu umowy najmu należy zadbać o zgodę przyszłego najemcy na przetwarzanie jego danych osobowych. To jednak nie wystarczy. Klauzula musi informować o prawach, jakie przysługują w zakresie zarządzania własnymi danymi. Szczególną uwagę należy zwrócić także na to, kto będzie miał dostęp do informacji – jeśli rozlicza nas księgowa, najem powierzamy zewnętrznej firmie to przetwarzanie danych również musi zostać uregulowane w zgodzie.
Źródło: Magmillon | 2018-07-31
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
Komentarze (1)
Janusz ⋅ 31-07-2018 | 16:39
Ale bzdury... RODO dotyczy wyłącznie przedsiębiorców! Jeśli ktoś okazjonalnie wynajmuje mieszkanie i nie prowadzi w związku z tym działalności, nie obowiązuje go RODO.