Czy program 500+ wpłynie na popyt w bankach?

W lutym 2019 r. do BIK wpłynęły wnioski na sumę o 17,6 proc. wyższą od kwoty w lutym 2018 r.

Wartość BIK Indeksu z lutego 2019 r. jest wyższa o 10,7 p.p. od poziomu wartości ze stycznia 2019 r. i o 17,6 proc. przewyższyła wartość z analogicznego okresu 2018 r. Liczba wszystkich wnioskodawców wyniosła w lutym tego roku 36,88 tys. osób i oznacza 7 proc. wzrostu w porównaniu do lutego 2018 r. Przeciętna kwota kredytu mieszkaniowego była wyższa o 9,5 proc. niż w 2018 r. i wyniosła 266,55 tys. zł.

Według Waldemara Rogowskiego, głównego analityka Biura Informacji Kredytowej, prognozy dla kredytów mieszkaniowych mogą być zaskakujące:

Rok 2019 na rynku kredytów mieszkaniowych będzie niewątpliwie bardzo ciekawy. Czy wystąpią dwie przeciwstawne tendencje, tj. spadek liczby wnioskodawców i wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu, jak to miało miejsce w styczniu, czy też będzie rosnąć zarówno liczba wnioskodawców, jak i średnia wartość wnioskowanego kredytu, jak miało to miejsce w lutym?

Waldemar Rogowski zauważył również, że na popyt kredytów mieszkaniowych wpływ będzie miał rządowy program 500+. Rozszerzenie postulatów o kwotę wypłacaną na pierwsze dziecko może spowodować, że pewien odsetek rodzin zdecyduje się na zaciągnięcie kredytu.

Główny analityk BIK, podkreślił, że na wzrost wartości indeksu wpływ miała nie tylko podwyżka przeciętnej kwoty kredytu, o który ubiegali się klienci, ale również zwiększenie się liczby wnioskodawców.

W styczniu 2019 r. spadek liczby wnioskodawców został częściowo skompensowany wzrostem średniej kwoty wnioskowanego kredytu, co dało łączny odczyt na poziomie 6,9%. W lutym wrosła zarówno liczba, jak i średnia kwota wnioskowanego kredytu, podsumował Waldemar Rogowski.

 

Źródło: KRN.pl | 2019-03-11