Spokój i brak gwałtownych wahań cenowych w okresie wakacyjnym szczególnie sprzyja zakupom na rynku nieruchomości.

W sondzie przeprowadzonej przez portal KRN.pl zadaliśmy czytelnikom pytanie „Jaki upust cenowy można wynegocjować przy zakupie mieszkania?”. Odpowiedzi uczestników sondy są stosunkowo zróżnicowane, chociaż można zaobserwować pewną tendencję. Zdecydowanie najwięcej respondentów (33,3 proc.) jest zdania, że sprzedający nie są specjalnie chętni do obniżania ceny. Respondenci z tej grupy twierdzą, że maksymalnym upustem cenowym możliwym do wynegocjonowania jest 5 proc. Niewiele mniejsza grupa uczestników sondy uważa, że sprzedający są w stanie zmniejszyć cenę w trakcie pertraktacji z kupującym o około 6-10 proc. Co piąta osoba, która wzięła udział w badaniu, odpowiedziała natomiast, że upust wyniesie od 11 do 20 proc. Tylko 6,7 proc. respondentów wskazało odpowiedź – od 21 do 30 proc. Co ciekawe, więcej osób było zdania, że obniżka cenowa w negocjacjach może przekroczyć nawet 31 proc. Taki scenariusz przewiduje właściwie co 10 osoba, która wzięła udział w badaniu.

Wyniki sondy świadczą o tym, jak duże pole manewru posiadają obecnie kupujący. Często osoby poszukujące nieruchomości nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele mogą zyskać w toku negocjacji, i odrzucają część ogłoszeń ze względu na własne ograniczenia finansowe. Jednak zdaniem większości respondentów sondy opłaca się szukać również nieruchomości droższych, przewyższających możliwości finansowe, zakładając możliwość ewentualnych obniżek cenowych w negocjacjach ze sprzedającym.

Okres wakacji to czas stagnacji na rynku nieruchomości. Jednak pod koniec sierpnia i na początku września można już obserwować ożywienie. Klienci, którzy decyzję o zakupie przekładali na okres pourlopowy, powracają do rozpoczętych przed wakacjami poszukiwań. Stymulująco na popyt może obecnie wpływać pobudzony niskimi marżami rynek kredytów hipotecznych. Finansowanie kredytem to wciąż najbardziej popularny sposób finansowania zakupu mieszkania lub domu, a popyt na rynku nieruchomości jest ściśle uzależniony od dostępności pożyczek mieszkaniowych.

Z analizy kształtowania się cen metra kwadratowego w ciągu ostatniego roku wynika, że nie ma przesłanek, które świadczyłyby o możliwości gwałtownego odwrócenia bieżącego trendu. W odniesieniu do cen ofertowych do końca 2011 roku będziemy najprawdopodobniej świadkami utrzymywania się obecnych tendencji. Niewykluczone, że ceny transakcyjne będą wykazywały postępujący trend spadkowy. Różnice między cenami ofertowymi a transakcyjnymi mogą wynikać szczególnie z upustów cenowych w trakcie negocjacji.

Kraków: Średnia cena m kw. wyniosła w sierpniu 7206 zł.

Warszawa: Za mieszkanie wybudowane po 1990 r. trzeba było zapłacić 7272 zł.

Wrocław: Cena lokalu o powierzchni od 31 do 50 m kw. wyniosła w sierpniu 6661 zł.

Poznań: Średnia cena mieszkania 1-pokojowego wyniosła 5512 zł.

Gdańsk: Cena m kw. spadła w porównaniu z lipcem o 2,6 proc. 

Katowice: Średnia cena m kw. wzrosła w porównaniu z lipcem o 0,8 proc.

Pobierz plik PDF (291 kB)