W ostatniej sondzie poruszyliśmy temat różnych form inwestowania na rynku. Interesowało nas szczególnie, który rodzaj lokowania kapitału, jest według użytkowników KRN.pl najbardziej atrakcyjny.

W ostatniej sondzie poruszyliśmy temat różnych form inwestowania na rynku. Interesowało nas szczególnie, który rodzaj lokowania kapitału, jest według użytkowników KRN.pl najbardziej atrakcyjny. Zdecydowana większość respondentów uznała, że najlepszym pomysłem na ulokowanie środków jest zakup nieruchomości. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się aż 51,3 proc. z ogólnej liczby badanych. Wynik wskazujący na przewagę nieruchomości nie jest specjalnym zaskoczeniem. Rynek nieruchomości jest obarczony stosunkowo umiarkowanym poziomem ryzyka w porównaniu np. z rynkiem kapitałowym. Zmiany cen nieruchomości są zdecydowanie mniej dynamicznie i bardziej przewidywalne szczególnie w krótkiej i średniej perspektywie czasu. Warto także zauważyć, że nieruchomości oprócz funkcji lokaty kapitału pełnią również funkcję użytkową – mieszkaniową , handlowo-usługową etc. Dla potencjalnego inwestora jest to dodatkowe zabezpieczenie przed ewentualną stagnacją na rynku. W przypadku zdarzających się – szczególnie obliczu kryzysu – problemów ze spieniężeniem posiadanej nieruchomości, właściciel ma możliwość uzyskania dodatkowego dochodu z wynajmu mieszkania lub lokalu użytkowego. Zdecydowanym minusem jest z kolei wysoka kapitałochłonność.

Jako drugą pod względem atrakcyjności lokatę kapitału uczestnicy sondy wytypowali kupno dzieł sztuki. Taką opcję inwestowania wybrało 16,7 proc. respondentów. Podobnie jak w przypadku nieruchomości można z dużą pewnością założyć, iż dzieła sztuki utrzymują swoją wartość w dłuższej perspektywie czasu. Ryzyko gwałtownych wahań cen  dzieł sztuki  oferowanych na specjalnch aukcjach również można tym samym praktycznie wykluczyć. Inwestowanie w dzieła sztuki wiąże się przy tym z koniecznością posiadania pewnej intuicji oraz niezbędnej specjalistycznej wiedzy. Podobnie jak w przypadku nieruchomości proces spieniężenia dzieła sztuki może trwać dłużej.

Z analizy wyników sondy można wywnioskować, że respondenci wybierają taką formę lokaty kapitału, która jest znacznie mniej podatna na różnego rodzaju zawirowania gospodarcze i posiada potencjalnie słabsze perspektywy dla wzrostu wartości w krótkim okresie czasu. Na kolejnych miejscach znalazły się kolejno: lokata bankowa (11,5 proc.), lokata w złoto (9,0 proc.), zakup akcji (9,0 proc. ) i kupno obligacji (2,6 proc.). Słaby wynik inwestowania w obligacje wynika prawdopodobnie ze stosunkowo niskiego oprocentowania i wydłużonych w czasie terminów realizacji zysków. Stosunkowo niechętnie respondenci podchodzą również do inwestowania w akcje oraz w złoto. W kontekście ostatnich wydarzeń związanych z działalnością firmy Amber Gold można uznać, że dla dużej części respondentów inwestowanie w złoto kojarzyć się będzie w najbliższych tygodniach negatywnie. Z drugiej strony, obserwując zmieniającą się cenę złota w ostatnich kilku latach, trzeba przyznać, że osoby które zainwestowały kilka lat temu w złoty kruszec podjęły słuszną decyzję. Zdecydowanie bardziej zrozumiała jest obawa przed inwestowaniem na giełdzie papierów wartościowych. Kryzys ekonomiczny w wyraźny sposób obnażył system działania rynków finansowych, a w szczególności agencji ratingowych, które sztucznie moderowały wizerunek poszczególnych przedsiębiorstw. Zaufanie ze strony potencjalnych inwestorów rynek kapitałowy będzie odbudowywał jeszcze przez długi czas.