W ostatniej sondzie KRN.pl poprosiliśmy naszych użytkowników o ocenę realności wprowadzenia w życie projektu likwidacji licencji zawodowej pośrednika nieruchomości.

W ostatniej sondzie KRN.pl poprosiliśmy naszych użytkowników o ocenę realności wprowadzenia w życie projektu likwidacji licencji zawodowej pośrednika nieruchomości. Prawie 65 proc. respondentów jest przekonana o tym, że jest to bardzo prawdopodobne. Z kolei mniej więcej co dziesiąta osoba uznaje, że zniesienie licencji jest umiarkowanie realne. Pozostała grupa respondentów (26,2 proc.) twierdzi, że propozycja ministerstwa w tym kształcie jest nierealna do wprowadzenia. Projektów zniesienia licencji zawodowej pośrednika nieruchomości było w ostatnich latach wiele. Rozmaite wersje projektów deregulacyjnych pojawiały się w różnych resortach. W ubiegłym roku np. dyskutowano nad propozycją zastąpienia likwidacji licencji zawodowej specjalnymi certyfikatami. Projekt był firmowany były przez Ministerstwo Gospodarki. Obecnie temat deregulacji zawodów podjęło Ministerstwo Sprawiedliwości.

Zmiany regulacji na rynku nieruchomości często pojawiają się w okresie pogorszenia koniunktury. Jednym z głównych argumentów jest walka z bezrobociem i aktywizacja rynku pracy dla młodych. W opinii ekspertów polski system cierpi ze względu na nadmierną biurokrację, liczbę bezużytecznych procedur i ukrytych opłat dla przedsiębiorców, które osłabiają rozwój gospodarki. Deregulacja zawodów według planów rządu jest krokiem w stronę ograniczenia wymogów stawianych przez państwo osobom wchodzącym do branży. Z zapowiedzi Ministra Sprawiedliwości wynika, że rząd jest zdeterminowany, aby wcielić w życie swoje plany, których realizacja nie powiodła się poprzednikom. Pytanie, czy dostęp do zawodu pośrednika nieruchomości jest obecnie faktycznie zawodem „zamkniętym”? W dzisiejszym kształcie licencja zawodowa jest niczym innym jak potwierdzeniem ukończenia odpowiednich studiów i praktyki zawodowej. Dla osoby, która poważnie myśli o wykonywaniu zawodu zarówno studia, jak i praktyka są elementem zdobywania niezbędnej wiedzy przed faktycznym rozpoczęciem pracy na rynku nieruchomości. Biorąc pod uwagę stały przyrost nowych pośredników nieruchomości można wnioskować, że obecne kryteria nie hamują dopływu nowych osób do branży. Jest to minimum, które i tak nie gwarantuje, że na rynku będą pracować tylko osoby kompetentne. Nie da się ukryć, że istnieje konieczność faktycznej naprawy obecnego systemu. Taką potrzebę widzi samo środowisko pośredników nieruchomości.

Ze względu na nieudolność obecnego systemu część specjalistów twierdzi, że należy powrócić do konieczności zdawania egzaminu, aby weryfikować wiedzę. Warto zwrócić uwagę również na fakt, że obecnie na rynku funkcjonuje kilka grup pośredników nieruchomości. Do pierwszej należą osoby, które zdobyły licencję, zdając trudny egzamin w ministerstwie i kończąc studia podyplomowe lub robiąc kurs na pośrednika nieruchomości. Istnieje również grupa, która nie musiała iść na studia podyplomowe ponieważ ich studia kierunkowe spełniały minima programowe zgodne z wymogami ministerstwa. Od kilku lat przybywa pośredników, od których nie wymagało się zdania egzaminy państwowego. Jak widać, mamy doczynienia z duzą dysproporcją w zakresie stawianych wymagań.  Nie moze więc dziwić równiez oburzenia środkowska, które w uzyskanie licencji zainwestowały najwięcej czasu i pracy. 

Jak realne jest według Ciebie zniesienie licencji pośrednika nieruchomości?

• bardzo realne (64.5%) • umiarkowanie realne (9.3%) • nierealne (26.2%)