Wujek zapisał mi notarialnie mieszkanie w testamencie. Czy po jego śmierci rodzina będzie mogła wnosić jakieś roszczenia co do tego mieszkania? Czy będę musiała ich spłacać? Ciocia już nie żyje i oboje nie mieli żadnych dzieci. Ja jestem dla wujka dalszą rodziną ze strony jego żony.
W przypadku dziedziczenia nieruchomości na podstawie testamentu przez osoby nie będące najbliższymi krewnymi zmarłego bardzo często występującym zjawiskiem, oprócz próby „obalenia” testamentu, jest domaganie się przez pominiętych w testamencie najbliższych krewnych zmarłego zapłaty zachowku. Zachowek jest to uprawnienie polegające na możliwości żądania określonego świadczenia pieniężnego od spadkobiercy, a jego celem jest ochrona interesów najbliższej rodziny spadkodawcy, w sytuacji gdy spadkodawca pominął ich w testamencie i powołał do spadku inną osobę. Jednakże do zachowku uprawnieni są wyłącznie zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), małżonek oraz rodzice spadkodawcy, pod warunkiem, że byliby powołani do spadku na podstawie ustawy, czyli gdyby spadkodawca nie sporządził testamentu (art. 991 § 1 k.c.).
Do zachowku nie jest natomiast uprawnione rodzeństwo spadkodawcy i zstępni tego rodzeństwa oraz dalsi krewni. Jeżeli zatem żona wujka i jego rodzice nie żyją oraz wujek nie miał dzieci, to nie ma osób uprawnionych do żądania od spadkobiercy testamentowego zachowku. Chyba że ten stan ulegnie zmianie przed śmiercią wujka, np. wujek się ponownie ożeni. Zatem jeżeli wujek nie zmieni testamentu lub go nie odwoła, to po jego śmierci, aby stać się formalnym właścicielem, należy przeprowadzić postępowanie spadkowe, a następnie rozliczyć się z podatku od spadków.
2007-12-19
powrót do listy pytań do prawnika