Moje pytanie dotyczy mieszkania komunalnego. Jestem na stałe zameldowana w lokalu, w którym mieszkam z babcią. Czy jako wnuczka mam prawo do tego mieszkania po jej śmierci?
Wnuczce nie przysługuje prawo wstąpienia w stosunek najmu po śmierci najemcy (o ile najemca nie był wobec niej zobowiązany do alimentacji). Zgodnie z art. 691 kodeksu cywilnego w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosunek najmu wstępują: małżonek niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą. Osoby te wstępują w stosunek najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli stale zamieszkiwały z najemcą w tym lokalu do chwili jego śmierci. Wnuczka zajmująca lokal dziadków może wystąpić o podpisanie umowy najmu, ale podpisanie umowy zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli gminy. Brak praw wnuczki do lokalu potwierdza także uchwała Sądu Najwyższego z 21 maja 2002 r. (sygn. III CZP 26/02), która wyklucza wnuki z kręgu osób uprawnionych do wstąpienia w stosunek najmu po śmierci najemcy. Sąd Najwyższy uznał, że sformułowanie „pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą” może odnosić się na przykład do konkubenta, a nie do innych krewnych, gdyż wszyscy krewni, którzy mają prawo do lokalu, zostali w przepisie wyszczególnieni.
Jeżeli zatem nie chce Pani stracić lokalu, warto byłoby wystąpić do gminy o jego wykup przez babcię. Następnie babcia będzie go mogła Pani przekazać, na przykład sporządzając testament.
Jeżeli zatem nie chce Pani stracić lokalu, warto byłoby wystąpić do gminy o jego wykup przez babcię. Następnie babcia będzie go mogła Pani przekazać, na przykład sporządzając testament.
2007-10-19