Mam nieruchomość, która stanowi współwłasność (po 1/2 części). Kilka lat temu dokonano podziału geodezyjnego i prawnego nieruchomości. Powstały 3 działki, ale ówczesny współwłaściciel się rozmyślił z dokonywania zniesienia współwłasności, bo zrezygnował z planu budowy domu. W konsekwencji nie dokonano zniesienia współwłasności. Po tym podziale przekazał swój udział córce. W księdze wieczystej są wpisane 3 działki po podziale: z dwoma współwłaścicielami, po 1/2 części każdy. Obecnie wygląda to tak, iż ja i druga współwaścicielka mamy po połowie udziału w każdej z 3 działek. Chce doprowadzić do zniesienia współwłasności, bo istnieją między nami spory. Mam więc następujące pytania: czy, składając do sądu wniosek o zniesienie współwłasności, muszę mieć podpis drugiej współwłaścicielki pod wnioskiem, by sąd uznał, iż jest to zgodny wniosek? Czy druga strona można żądać zmiany ówczesnego podziału dokonanego jeszcze z udziałem jej ojca? Podzielone nieruchomości nie są równe, występują małe różnice w powierzchniach: moja część jest mniejsza – czy żądając dopłat pieniężnych sąd uzna, iż jest to zgodny wniosek (podejrzewam, iż druga strona chce uznania jak najniższej wartości mkw. gruntu). Czy we wniosku do sądu pisać o powołanie biegłego w celu oszacowania mkw. gruntu czy zrobić to później?
Współwłasność nieruchomości polega na tym, że prawo własności do nieruchomości przysługuje więcej niż jednemu właścicielowi. Współwłasność można znieść w każdym czasie, zniesienia może żądać każdy ze współwłaścicieli i nie potrzebuje na to zgody pozostałych. Jeżeli współwłaściciele są zgodni zniesienia można dokonać w formie aktu notarialnego, co jest rozwiązaniem szybszym i prostszym, lub w drodze sądowej na podstawie zgodnego wniosku. Jeżeli między współwłaścicielami nie ma zgody co do sposobu zniesienia współwłasności, wówczas zniesienia może żądać każdy ze współwłaścicieli, wnosząc wniosek do sądu. Zgodny wniosek do sądu to taki, który pochodzi od wszystkich współwłaścicieli. Jeżeli wniosek podpisze tylko jeden z nich nie jest to wniosek zgodny. Wnosząc wniosek do sądu, należy zaproponować sposób podziału. Sąd przede wszystkim będzie dążył do fizycznego podziału nieruchomości. Znaczenie dla podziału będzie miał także dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości. Jeżeli więc współwłaściciele korzystali z wydzielonych części (dokonali podziału do korzystania), to należy spodziewać się że sąd usankcjonuje taki sposób podziału nieruchomości, zwłaszcza jeżeli odpowiada on udziałom w nieruchomości. W przypadku nierównego podziału nieruchomości, czyli takiego, który nie odpowiada udziałom, sąd może zasądzić dopłaty. Jeżeli strony dojdą do porozumienia co do ich wysokości, opinia rzeczoznawcy nie będzie konieczna. Jeżeli strony nie dojdą do porozumienia, sąd określi wysokość spłat na podstawie opinii powołanego biegłego rzeczoznawcy majątkowego. Jeżeli konieczny będzie podział geodezyjny nieruchomości, sąd powoła biegłego geodetę, który dokona podziału geodezyjnego nieruchomości.
2014-03-05