Chcę odkupić mieszkanie spółdzielcze od osoby, która jest jego współwłaścicielem. Drugi właściciel (jej mąż) nie żyje, ale nie było przeprowadzane postępowanie spadkowe. Czy mogę odkupić całość lub choć połowę mieszkania, jeśli i tak jestem wskazana jako spadkobierca obu współwłaścicieli. Nie łączy nas pokrewieństwo, a wymienione osoby nie pozostawiły po sobie dzieci.
Jeżeli spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu stanowiło majątek wspólny małżonków, z których jedno umarło, to aby nabyć w całości prawo do tego mieszkania, konieczne jest wcześniejsze przeprowadzenie postępowania spadkowego. Dopiero w wyniku wydania postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku przez sąd spadkobierca nabywa formalną legitymację do władania spadkiem. Dopóki sąd prawomocnym postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku nie wskaże spadkobiercy, można w zasadzie tylko domyślać się, kto nim jest. Spadkobierca bez przeprowadzonego postępowania spadkowego nie może skutecznie wykazać swego prawa do przedmiotów spadkowych, czyli nie może ich sprzedać, nie może też domagać się od wierzycieli zmarłego zapłaty długu czy występować przed organami administracji i spółdzielnią w roli na przykład osoby posiadającej spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego itd.
2007-12-20
powrót do listy pytań do prawnika