Przepisy o podatku dochodowym PIT przewidują w art. 10 ust. 1 pkt 8a, że co do zasady, jeśli nabywca (w tym również poprzez spadek) zbywa nieruchomość przed upływem lat 5 od daty jej nabycia, to od takiej transakcji zobowiązany jest zapłacić podatek dochodowy.
W przedmiotowej sprawie, małżonek wraz z dziećmi otrzymał spadek po zmarłym. W skład spadku wchodziła nieruchomość, która uprzednio przez wiele lat należała wspólnie do małżeństwa. Spadkobierczyni wraz z dziećmi postanowili sprzedać nieruchomość. Wiadomo było, że po pierwsze od połowy nieruchomości należącej do wdowy w wyniku podziału majątku wspólnego podatek nie będzie należny, oraz że w części odziedziczonej przez dzieci obowiązek podatkowy powstanie. Pozostawało pytanie, co z częścią mieszkania odziedziczoną przez żonę. Zgodnie z jej koncepcją, uprzednio posiadała już ten udział nieruchomości, ale we współwłasności, więc nie doszło do ponownego nabycia i od tej części nieruchomości nie trzeba będzie płacić podatku.
Dyrektor właściwej izby skarbowej miał jednak odmienne zdanie. Według niego wspólność majątkowa trwa tak długo jak długo trwa małżeństwo, a gdy ustaje, majątek dzieli się odpowiednio. Wszystko ponad to, co zostanie w wyniku podziału majątku jest nabywane na nowo.
Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację podatniczce, wskazując, że jeżeli małżonkowie nabyli nieruchomość na współwłasność, to w tej dacie każdy w nich nabył ją „w całości” i przejście udziału w wyniku spadku nie wpływa na datę nabycia.
Inaczej zadecydował Naczelny Sąd Administracyjny. Stwierdził, że doszło do dwóch terminów nabycia i należy się podatek dochodowy.
Praktyka orzecznicza w tym zakresie nie jest niestety ugruntowana, ponieważ często sądy wojewódzkie, a nawet Naczelny Sąd Administracyjny, orzekają na korzyść skarżących.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 maja 2016 r., sygn. akt: II FSK 1065/14.2016-06-07
powrót do listy orzecznictw