Prowadzący działalność gospodarczą w sezonie letnim wystawił na chodniku przed lokalem ogródek piwny. Burmistrz, stwierdził, że zrobił to bez odpowiedniego zezwolenia i nałożył na niego karę za zajęcie pasa ruchu drogowego bez zezwolenia zarządcy drogi. Przedsiębiorca wniósł odwołanie od decyzji nakładającej karę, które to decyzję utrzymało w mocy. Potem kolejno skarżył się do sądu administracyjnego I instancji, a będąc niezadowolonym z wyroku, wniósł kasację do NSA. Skarżący podnosił, że nieprawidłowo została policzona zajęta bez pozwolenia przestrzeń drogi publicznej, bowiem drewniany podest, na którym znalazł się ogródek miał 2 metry szerokości, a kara została naliczona od całej szerokości drogi, czyli 3 metrów. Sąd skargę oddalił, bowiem według niego, istniały podstawy, aby liczyć zajętą powierzchnię 3 metrów. Zgodnie z ustaleniami składu orzekającego, przy obliczaniu powierzchni zajętego pasa uwzględnić należało fakt, że chodnik został całkowicie zajęty, gdyż parasole ocieniające ogródek zajmowały całą jego szerokość, wchodząc w przestrzeń powietrzną nad pasem drogowym. To wymagało natomiast zezwolenia zarządcy. Zdaniem sądu, chodnik jako część drogi przeznaczonej dla ruchu pieszych, mieści się w pojęciu pasa drogowego w rozumieniu art. 4 pkt 1 i 6 ustawy o drogach publicznych. O zajęciu pasa drogowego decyduje bowiem zajmowanie nie tylko gruntu na powierzchni chodnika, lecz także przestrzeni nad nim.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 17 kwietnia 2013 r., sygn. akt II GSK 113/12
2013-06-24
powrót do listy orzecznictw