W przedmiotowej sprawie chodziło o nadbudowany w budynku wspólnoty mieszkaniowej apartament, który – jak wynika z ekspertyzy – zagraża bezpieczeństwu budynku i nie nadaje się do zamieszkania, chyba że po istotnych przeróbkach. Jednak mimo to osoby dokonujące nadbudowy uzyskały zaświadczenie o samodzielności lokalu i wykorzystując je, uzyskały pozwolenie na użytkowanie. Pozwolenie to unieważnił inspektor nadzoru budowlanego, więc wspólnota zwróciła się do prezydenta miasta o wydanie zaświadczenia, że poprzednie zaświadczenie o samodzielności jest niezgodne ze stanem faktycznym.
Jednak prezydent odmówił wydania takiego dokumentu z powodu braku przepisu, który zobowiązałby go do wydania zaświadczenia tej treści. Również samorządowe kolegium odwoławcze i wojewódzki sąd administracyjny przyznały rację prezydentowi. Według sądu wspólnota zażądała wydania zaświadczenia, którego treści sprowadzałaby się do oceny wcześniejszego zaświadczenia jako niezgodnego ze stanem prawnym i faktycznym, a takiej oceny organ nie może dokonywać w postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym na podstawie art. 217 k.p.a. Tak więc chociaż lokal nie nadaje się do zamieszkania, nie można unieważnić zaświadczenia o samodzielności ani wydać zaświadczenia o braku samodzielności, ponieważ nie przewiduje tego ustawa o własności lokali.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 28.05.2009 r., sygn. akt VII SA/Wa 350/09
2009-06-29
powrót do listy orzecznictw