W przedmiotowej sprawie chodziło o nieruchomość, której współwłaścicielami było kilkanaście osób, a tylko dwoje ją zajmowało i prowadziło tam działalność gospodarczą, ograniczając w ten sposób dochody, jakie nieruchomość przynosi. Powstało zatem pytanie: jeśli nieruchomość, którą ma w posiadaniu tylko jeden ze współwłaścicieli, nie przynosi pożytków, to czy pozostali współwłaściciele mogą żądać od niego rozliczenia się z uzyskanych korzyści, czy też tylko dopuszczenia do współposiadania i ewentualnie podziału nieruchomości do korzystania. W orzecznictwie sądowym nie było w tej kwestii zgody, jednak Sąd Najwyższy stwierdził, że współwłaściciel, który korzysta z nieruchomości, musi profitami, jakie ma z tej racji, podzielić się ze współwłaścicielami z niej niekorzystającymi.
Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2006 r. sygn. III CZP 9/06.
2006-05-10
powrót do listy orzecznictw