Urządzając mieszkanie od podstaw, często zastanawiamy się, jak to zrobić. W naszej głowie roi się od wszelakich pomysłów, które zaczerpnęliśmy z katalogów, czy podpatrzyliśmy w aranżacjach u znajomych. Wszystkie rozwiązania chcielibyśmy umieścić w jednym miejscu, co stanowi nie lada wyzwanie w szczególności, gdy dysponujemy mieszkaniem o małej powierzchni. Nie znaczy to wcale, że ograniczona przestrzeń pozbawia nas marzeń. Nietrudno jednak wtedy doprowadzić do pomieszania stylów i przesycenia, dlatego warto wiedzieć, jakich błędów powinno się unikać.
Wyrażanie siebie
Nasze mieszkanie to nie tylko przestrzeń, w której żyjemy, ale także miejsce, gdzie wyrażamy samych siebie. Powinniśmy jednak wszystko bardzo dobrze zaplanować. Przede wszystkim warto określić jeden konkretny styl naszego mieszkania i konsekwentnie się tego trzymać. Pamiętajmy, że podpatrzone aranżacje powinny być tylko i wyłącznie inspiracją, a nie gotowymi rozwiązaniami. Każde wnętrze rządzi się swoimi prawami i nie do każdego wszystko pasuje. Mała przestrzeń, charakteryzuje się tym, że można ją bardzo szybko optycznie pomniejszyć, poprzez nieodpowiednie dobranie kolorów, mebli oraz różnego rodzaju dodatków. Kuchnia, salon i łazienka powinny być w jednej tonacji kolorystycznej, najlepiej w jasnych odcieniach, gdyż będą wydawać się większe i przestronniejsze. Malowanie mocnymi, ciemnymi kolorami, będzie miało zupełnie odwrotny skutek. Jednak to nie znaczy, że nie możemy ich użyć. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie odmiennego motywu, na przykład na jednej ze ścian. Poziome elementy wydłużają, natomiast pionowe sprawiają wrażenie podwyższenia sufitu.
Otwarta przestrzeń
W mieszkaniu o małym metrażu, często na siłę dążymy do wydzielenia jak największej ilości wolnej przestrzeni. Bardzo popularnym rozwiązaniem jest kuchnia otwarta na salon, która ma nam zapewnić swobodę w poruszaniu się. Nie zawsze jednak spełnia to swoją rolę. Pokój dzienny często pełni różne funkcje, to miejsce, w którym pracujemy, odpoczywamy, a także przyjmujemy gości. Dlatego warto się zastanowić, czy chcemy przenosić kuchenne zapachy do innych części mieszkania. W tym wypadku dobrym rozwiązaniem jest wydzielenie kuchni za pomocą drobnych aranżacji, na przykład niskich mebli, albo ażurowej ściany. Czasami bardziej opłaca się wyznaczyć poszczególne strefy granicą umowną lub poprzez zastosowanie lekkich zasłon oraz przenośnych parawanów, które szybko możemy złożyć i z powrotem odzyskać zajętą przestrzeń. To wygodne rozwiązanie, jeśli chcemy zachować chociaż odrobinę prywatności.
Światło to podstawa
Urządzając wnętrze mieszkania, często skupiamy się na wyborze różnorakich dekoracji naszych okien. Wieszamy piękne, dekoracyjne firany i zasłony, które nie przepuszczają odpowiednich ilości promieni światła. To rozwiązanie owszem jest dobre, jednak dla dużych powierzchni. W małym mieszkaniu okna powinny być „obnażone”, aby wpuszczały jak najwięcej światła do pomieszczenia. Jeśli jednak nie jesteśmy zwolennikami odkrytych okien, warto pomyśleć o roletach, czy lekkich i zwiewnych zasłonkach. Nadadzą one mieszkaniu niezwykłą lekkość. Dostęp do sztucznego oświetlenia to też ważny aspekt, gdyż dzięki niemu można korygować przestrzeń. Tak samo jak wzory na ścianach, wiązki światła optycznie powiększają pomieszczenie. Duża liczba punktów świetlnych nada mieszkaniu przestronności, a także ochroni nasz wzrok przed nadmiernym wysiłkiem, na przykład podczas pracy. Nie powinniśmy również stronić od luster, które nadadzą głębi naszemu mieszkaniu. Sprawdzają się one w szczególności w wąskim pokoju czy łazience, jeśli umieścimy je w formie paska na jednej lub wszystkich ścianach.
Niepotrzebne rzeczy
Pomieszczenie w którym mieszkamy, przede wszystkim uporzadkowane. Nic tak nie pochłania miejsca, jak porozrzucane rzeczy, lub nadmiar gadżetów porozstawianych na regałach, biurku oraz szafkach. Dlatego najlepiej od razu, bez sentymentu wyrzucać, to co jest już dla nas bezużyteczne, a tylko zajmuje bezcenną przestrzeń. Warto zainwestować w kilka większych funkcjonalnych dekoracji, pasujących do siebie kolorystycznie, takich jak wazon, lampa czy zegar. W przypadku mieszkania o małym metrażu im mniej ozdób tym lepiej. Minimalizm sprawdza się w każdym przypadku, co nie oznacza, że nasze mieszkanie nie ma być przytulne.
Urządzanie mieszkania stanowi nie lada wyzwanie dla właściciela, bo każdy chciałby, aby jednocześnie było modnie zaaranżowane, a także przestronne i funkcjonalne. Mały metraż wcale nas w tym nie ogranicza, ważne aby myśleć niestandardowo i wykorzystywać przestrzeń z pomysłem, a co najważniejsze nie popełniać podstawowych błędów, które optycznie pomniejszą nasze mieszkanie.
Martyna Majkut - krn.pl
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!