Artykuły
Anglicy mają powiedzenie, mój dom to moja twierdza. Dbamy, by był bezpieczny i komfortowy. To tam, po ciężkim dniu w pracy, możemy się zrelaksować z dala od codziennego zgiełku. Czy w domu jednak jesteśmy zupełnie bezpieczni? Jak zapewnić bezpieczeństwo sobie i bliskim nie tylko poza, ale również wewnątrz mieszkania?
Zabezpieczanie urządzeń elektrycznych
Skoki napięcia oraz zwarcia w instalacji mogą spowodować groźny w skutkach pożar. W wielu domach można spotkać tradycyjne bezpieczniki topikowe popularnie nazwane korkami. Gdy obciążenie jest zbyt duże to bezpiecznik przepala się, blokując przepływ prądu. Zaleca się, by osoby mieszkające w starym budownictwie wymieniały przestarzałe bezpieczniki topikowe na takie, które zapewniają maksimum bezpieczeństwa. Jeśli napięcie będzie zbyt duże to nie trzeba będzie się martwić wymianą korków na nowe, wystarczy przesunąć przycisk we właściwą stronę. Rozdzielenie obwodów elektrycznych spowoduje, że, gdy nastąpi awaria jednego urządzenia, inne będą chronione przed uszkodzeniem. Modernizacja, choć może być kłopotliwa, to zapewni nam spokój, czy to w wypadku zwarcia, czy też burzy z piorunami. Warto zainwestować także w wyłączniki różnicowoprądowe, które chronią przed porażeniem prądem, gdy jakieś urządzenie zostanie uszkodzone. Wyczuwają, że prąd wpływający do urządzenia nie jest równy prądowi wypływającemu i wywczas wyłącznik odcina dopływ prądu.
Sprawdź ceny zabezpieczeń prądowych na krn.pl
Czujniki dymu, czadu, detektory termiczne
Statystyki są porażające. Rok za rokiem w pożarach, przez uduszenie dymem lub czadem giną setki osób w Polsce. O ile dym i płomienie widać to czad jest nazywany cichym zabójcą, którego nie widać, ani nie czuć. By zapobiec tego rodzaju zagrożeniom, oprócz regularnych kontroli urządzeń grzewczych, piecyków, kuchenek i itp., można zwiększyć swoje bezpieczeństwo poprzez czujniki. Tylko który wybrać? Czyżby wszystkie były potrzebne?
Czujnik gazu sprawdza się w kuchniach i łazienkach z instalacją gazową. W gorzej wentylowanych pomieszczeniach przydałby się również detektor czadu. Na pewno powinien się on znaleźć się w domu z kominkiem, tam gdzie stosowane są kuchnie gazowe albo używa się gazowych podgrzewaczy wody. Dzielą się na cztery rodzaje: termiczne, optyczne, jonizacyjne i multisensorowe. Te pierwsze reagują na podwyższenie temperatury w pomieszczeniu, optyczne zwracają uwagę na rozproszenie światła, rejestrując charakterystyczne załamania promieni przez dym, jonizacyjne reagują na nietypowy przepływ jonów między dwoma elektronami, natomiast ostatni z wymienionych używa kilku detektorów, dzięki czemu jest najbardziej skuteczny w wykrywaniu pożarów. W mieszkaniach parterowych czujki powinny znaleźć się w głównym korytarzu, natomiast w domach piętrowych nad schodami. Do tego powinno się umieścić detektory w każdym pomieszczeniu z kominkiem.
Należy pamiętać, że nadgorliwość nie jest wskazana. Nie trzeba zakładać wszystkich czujników, tylko te których najbardziej potrzebujemy. Jeśli wiemy, ze wentylacja w łazience jest bardzo dobra to detektor czadu jest zbędny. Jeśli zaś posiadamy kominek to istotnym zakupem będzie alarm przeciwpożarowy.
Bezpieczeństwo dzieci w domu
Dzieci to prawdziwi eksploratorzy. Możemy być pewni, że jeżeli coś będzie w zasięgu ich rąk to na pewno sprawdzą do czego to służy. Dlatego warto pochować wszystkie kable. Do tego na kontakty elektryczne powinno się nałożyć osłonki, by maluchy nie poczuły pokusy włożenia do niego palców. Detergenty, leki oraz wszystkie potencjalnie niebezpieczne substancje powinny być poza zasięgiem pociech. Na okna warto nałożyć ograniczniki okienne. Maluchy bywają zwinne i potrafią się wspiąć do otwartego okna. Dzięki ogranicznikom można ustawić, że okno nie będzie otwierało się bardziej niż na 15 cm. Schody powinny być bezwzględnie zabezpieczone balustradą. Jeśli to konieczne łóżeczko również powinno zostać wyposażone w barierkę ochronną.
Lepiej zapobiegać niż leczyć, jak mówi mądre przysłowie. Jeśli możemy uchronić się przed niektórymi niebezpieczeństwami, dlaczego nie wykorzystać takiej okazji? Choć nie wszystkiemu możemy zapobiec, to warto zadbać o zminimalizowanie zagrożeń.
Karolina Baran - krn.pl
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
