Rozmowa z Jarosławem Kwaśniakiem, Product Managerem w firmie Bruk-Bet, o nowoczesnym systemie budowy domu Termalica.
Seweryn Bartosik: Dlaczego firma posiadająca stabilną pozycję na rynku producentów kostki brukowej zdecydowała się na produkcję wyrobów z betonu komórkowego?
Jarosław Kwaśniak: Firma Bruk-Bet obecna jest na rynku od blisko trzydziestu lat. Od początku istnienia bardzo ważnym aspektem w jej rozwoju było kreowanie nowych rozwiązań. W przypadku kostki brukowej oraz elementów małej architektury ogrodowej staliśmy się liderem w zakresie wzornictwa oraz nowych procesów technologicznych. Dzięki nim nasze wyroby były nie tylko wyjątkowe pod względem wyglądu, ale też stawały się trwalsze i bardziej funkcjonalne. Rozpoczęcie produkcji materiałów ściennych do budowy domów – bloczków z betonu komórkowego i elementów uzupełniających systemu Termalica – to bardzo istotny krok w rozwoju firmy. Analiza rynku pozwoliła nam zauważyć znaczny potencjał wzrostu zapotrzebowania na materiały nowoczesne i energooszczędne, wpisujące się w ideę zrównoważonego budownictwa oraz poszanowania zasobów naturalnych. Trend ten jest bliski firmie Bruk-Bet – pragniemy dostarczać naszym odbiorcom wyroby proekologiczne, oszczędne i powstałe wskutek przemyślanego wykorzystania dostępnych dóbr.
SB: Jakie rozwiązania technologicznomateriałowe proponują Państwo w celu spełnienia kryteriów programu dopłat NFOŚiGW?
JK: NFOŚiGW określił współczynnik przenikania ciepła dla ścian zewnętrznych domów w I, II i III strefie klimatycznej dla standardu NF40 na poziomie U<0,15 W/m²·K, a dla strefy IV i V U<0,12 W/m²·K. Strefy I, II i III obejmują niemal 90 proc. obszaru Polski, z wyjątkiem terenów górzystych na południu i terenów północno- wschodnich kraju (strefa IV i V). Bloczki z betonu komórkowego Termalica charakteryzują się bardzo dobrymi parametrami izolacyjności termicznej, co umożliwia zastosowanie mniejszej o 4-8 cm grubości warstwy ocieplenia niż w przypadku innych materiałów murowych. Wymagany współczynnik przenikania ciepła U dla standardu NF40 można osiągnąć, wybierając np. bloczki Termalica 400 gr. 30 cm i ocieplenie o grubości 12 cm ze styropianu grafitowego lub 15 cm ze styropianu standardowego albo wełny mineralnej. Tak wykonana ściana charakteryzować będzie się współczynnikiem przenikania ciepła U<0,15 W/m²·K.
SB: Czy zastosowanie pełnego systemu Termalica do budowy domu w znacznym stopniu wpływa na poprawę parametrów wymaganych przez NFOŚiGW?
JK: Termalica to kompleksowy system budowlany, dzięki któremu można wznieść dom od fundamentów po stropy. Wszystkie jego elementy zaprojektowane zostały w sposób, który umożliwia szybkie i niedrogie wykonanie prac budowlanych. Ich zastosowanie pozytywnie wpływa na poprawę parametrów termoizolacyjnych budynku.
Elementy systemu Termalica posiadają doskonałe walory izolacyjne. „Ciepłe” systemowe bloczki dostępne w klasach gęstości – 350 i 400 kg/m³ charakteryzują się współczynnikiem przewodzenia ciepła λ o wartości od 0,083 W mK i 0,09 mK, zapewniając współczynnik przenikania ciepła U dla ścian jednowarstwowych na poziomie 0,173 W/ m²·K do 0,225 W/m²·K.
Budując dom w systemie Termalica, możemy ograniczyć możliwość tworzenia się mostków termicznych, które najczęściej powstają w obudowie zewnętrznej domu, np. w narożach budynku lub w źle zaizolowanych żelbetowych nadprożach i wieńcach stropowych. Ich niwelowaniu sprzyja wykorzystanie elementów charakteryzujących się wysoką dokładnością wymiarową. Bloczki systemu Termalica posiadają najwyższą dokładność wymiarową TLMB, która gwarantuje równą powierzchnię wyrobów i doskonałe ich przyleganie do siebie. Wchodzące w skład systemu bloczki profilowane są na pióro-wpust, dzięki czemu wznoszenie murów odbywa się bez użycia zaprawy w spoinie pionowej.
System Termalica także części uzupełniające, takie jak nadproża, które zapewniają stabilność cieplną ściany w okolicach otworów okiennych i drzwiowych. Wykonane z betonu komórkowego elementy nadprożowe systemu Termalica – kształtki U i belki nadprożowe – umożliwiają uzyskanie jednorodnej struktury ściany w miejscach szczególnie narażonych na utratę ciepła. Dzięki standaryzowanym wymiarom idealnie pasują do pozostałych elementów systemu i przyczyniają się do osiągnięcia pożądanych właściwości termoizolacyjnych całego budynku.
SB: Z jakimi kosztami będzie musiał liczyć się inwestor budujący dom energooszczędny z dopłatą?
Realizacja domu w technologii
betonu komórkowego fot. © Bruk-bet
JK: Porównując koszty budowy domu o powierzchni użytkowej 120-130 m kw. spełniającego wymagania NF40 oraz domu standardowego, czyli budynku o zapotrzebowaniu na energię do ogrzewania i wentylacji na poziomie 110 kWh/m²·rok, należy założyć wzrost wydatków inwestycyjnych rzędu 25–30 tys. zł w zależności od formy budynku. Koszty te obejmują zwiększenie grubości warstw izolacyjnych ścian, podłóg oraz dachu, zainstalowanie systemu wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, montaż energooszczędnej stolarki okiennej, wysokosprawnej instalacji grzewczej z kotłem kondensacyjnym oraz wydatki związane z weryfikacją dokumentów budowy oraz przeprowadzeniem testu szczelności budynku.
Ustalona wartość dopłaty 30 tys. zł w programie NFOŚiGW dla standardu NF40, po opłaceniu podatku dochodowego, pozwoli więc inwestorowi prawie w całości pokryć zwiększone koszty budowy energooszczędnego domu. Wartością dodaną dla inwestora wynikającą z programu dopłat będą oczywiście niższe koszty użytkowania i ogrzewania takiego budynku. Porównywany dom w standardzie NF40 w stosunku do tradycyjnego budynku, zużywający w ciągu roku o 80 kWh/1 m kw. mniej energii (przy aktualnej cenie 0,20 zł za 1 kWh przy opalaniu gazem ziemnym) pozwoli użytkownikowi w ciągu roku zaoszczędzić ok. 2 tys. zł z tytułu opłat na ogrzewanie i wentylację.
SB: Czy program dopłat NFOŚiGW jest potrzebny?
JK: Program dopłat NFOŚiGW wpłynie przede wszystkim na wzrost świadomości budujących i utwierdzi ich w przekonaniu, że opłaca się wybierać rozwiązania energooszczędne. Pamiętajmy o tym, że w krajach Europy Zachodniej budownictwo energooszczędne i pasywne jest znacznie bardziej popularne niż u nas, dlatego każde działanie wspierające edukację w tym zakresie jest pożądane. Sądzę, że propozycje NFOŚiGW pozytywnie wpłyną na rozwój budownictwa energooszczędnego w Polsce – zarówno inwestorzy indywidualni, jak i deweloperzy zwrócą większą uwagę na nowoczesne technologie oraz konieczność oszczędzania energii i takie rozwiązania będą wkrótce powszechnie realizowane.
SB: Dziękuję za rozmowę.
artykuł pochodzi z kwartalnika
Kreator Projekty wydanie 01/2013
więcej o kwartalniku czytaj na
Kreator Projekty.pl
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!