Artykuły
Popularne dziś place zabaw dla dzieci nie są oczywiście wynalazkiem towarzyszącym człowiekowi od zawsze, przynajmniej w takim kształcie, w jakim większość z nas obecnie sobie je wyobraża. Pierwsze ogrody zabaw pojawiły się już w średniowieczu, chociaż wówczas nie służyły one wyłącznie dzieciom, ale także dorosłym użytkownikom ogrodów i miały charakter wyłącznie prywatny. Pierwszy publiczny plac zabaw został otwarty w 1876 roku w Norymberdze w Niemczech, rok później powstał podobny obiekt w Birmingham w Anglii. W Polsce, place zabaw pojawiły się po raz pierwszy w Krakowie za sprawą dr Henryka Jordana w parku jego imienia, otwartym w 1889 roku. Pod koniec lat 30-tych w naszym kraju było już ponad sto ogródków jordanowskich. W latach 70-tych ustanowiono normy krajowe, a w 90-tych normy międzynarodowe dotyczące sprzętu i terenu placów zabaw.
Place zabaw w przestrzeni publicznej stają się z każdym rokiem coraz bardziej atrakcyjne, kolorowe i dostosowane do norm bezpieczeństwa. Obok placów ogólnie dostępnych coraz większą popularnością cieszy się urządzanie małego placu zabaw dla naszych pociech w prywatnym ogrodzie. Kupując urządzenia dla maluchów powinniśmy zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów. Wydzielając teren przeznaczony pod plac zabaw pamiętajmy o tym, aby był on nieco oddalony od domu, tak aby hałas nie przeszkadzał pozostałym domownikom, z drugiej zaś strony powinniśmy wybrać miejsce widoczne z domu i tarasu, tak aby mieć możliwość obserwowania dzieci. Miejsce przeznaczone na plac zabaw powinno być w miarę możliwości, przynajmniej w pewnej części zacienione, nie można dopuścić do sytuacji, w której maluchy bawiąc się np.: w piaskownicy będą pozostawać cały czas na słońcu.
Nawierzchnia placu zabaw
Na placu zabaw bardzo istotnym elementem, nad którego wyborem musimy się zastanowić, także przy urządzaniu przydomowego kącika zabaw jest nawierzchnia. Najbardziej typową będzie tutaj nawierzchnia trawiasta, należy zwrócić uwagę na fakt, iż chroni ona dzieci przy wysokości upadkowej nie przekraczającej 1,5 m. Korzystanie z urządzeń na takim podłożu wiąże się z jego wydeptywaniem, dodatkowo korzystanie z murawy po opadach deszczu może okazać się dość uciążliwe, ze względu na błoto. Nawet kilka godzin po ustąpieniu opadów trawnik jest jeszcze mokry i nie nadaje się na miejsce beztroskiej zabawy. Zaletą takiego rozwiązania jest natomiast jego niska cena w porównaniu z innego typu nawierzchniami.
Alternatywą dla murawy może być zastosowanie piasku, zapewnia on odpowiednią amortyzację podczas upadków, a dodatkowo stanowi atrakcję dla dzieci. Ważna jest jednak jego jakość. Musi to być piasek płukany, bez zawartości części pylastych i iłów o frakcji od 0,2-2mm. Wadę takiego podłoża stanowi fakt, iż szybko i często ulega zabrudzeniom poprzez różnego rodzaju odpadki przynoszone przez dzieci, liście spadające z drzew oraz nieczystości pozostawione przez zwierzęta. Dobrym pomysłem może okazać się nawierzchnia żwirowa, pola żwirowe wykonuje się ze żwiru zaokrąglonego, płukanego o frakcji od 2-8mm. Nawierzchnia taka musi mieć miąższość min. 20 cm aby stała się podłożem chroniącym przed stłuczeniami. Zaletą tego rozwiązania jest możliwość używania nawierzchni przez cały rok, nawet w gorszych warunkach atmosferycznych. Warto stosować ją przy urządzeniach służących do wspinania, zjeżdżania czy huśtania. Nie nadaje się natomiast do gry w piłkę nożną i do biegania. W przeciwieństwie do piasku nie brudzi, nie roznosi się po całej posesji i po każdorazowym deszczu samoczynnie się oczyszcza.
Nawierzchnia z płyt gumowych chroni najlepiej przed niebezpiecznymi upadkami. Może być wylewana jako jednolita masa na całym podłożu lub układana z elementów przypominających płyty chodnikowe. Gwarantuje ona bezpieczeństwo w przypadku upadków, może jednak prowadzić do zadrapań i otarć skóry. Jest to najdroższe obecnie dostępne na rynku podłoże, na dodatek demontaż, gdy dzieci już wyrosną z zabaw na huśtawce i zjeżdżalni może okazać się dość kłopotliwy i wymagający dodatkowych nakładów finansowych.
Wyposażenie placu zabaw
Wybierając urządzenia na plac zabaw mamy do wyboru bogatą oferte sprzętów zarówno drewnianych jak i metalowych. W ofercie dostępne są także urządzenia wykonane z tworzyw sztucznych, często jednak nie są one wygodne w eksploatacji ze względu na fakt, iż szybko się nagrzewają. Wybierając sprzęty dla maluchów pamiętajmy o tym, że najgorsza dla dzieci jest nuda, starajmy się więc kupować urządzenia oferujące kilka możliwości zabawy. Zwracajmy szczególną uwagę na to, czy kupowane przez nas sprzęty posiadają certyfikaty jakości i bezpieczeństwa.
W każdy przydomowym kąciku zabaw powinna znaleźć się piaskownica, może być wykonana z drewna. lub tworzywa sztucznego, dobrze jeśli wyposażona jest w boczne ławeczki na, których dzieci mogą odpocząć w trakcie zabawy. Jeśli umieszczona jest w słońcu warto wybrać model z dodatkowym zadaszeniem. Kiedy piaskownica nie jest wykorzystywana akurat do zabawy dobrze, aby można było ją przykryć pokrywą lub plandeką, zabezpieczając w ten sposób piasek przed zabrudzeniami.
Jak samemu zbudować piaskownicę? - zobacz inspirację
Ważnym elementem wyposażenia placyku zabaw będzie z pewnością domek, wykonany z drewna. Myśląc o kupnie huśtawki, mamy do wyboru tradycyjne rozwiązanie w postaci huśtawki wahadłowej a klasycznym siedziskiem, można także wybrać huśtawkę z okrągłym siedziskiem, tzw. "bocianie gniazdo", takie nietypowe siedzisko sprawia, że urządzenie tego typu jest ciekawym produktem integracyjnym pozwalającym na wspólną zabawę dzieci w różnym wieku. Planując zieleń wokół placu nie obsadzajmy najbliższego mu terenu roślinami, które mogą być niebezpieczne, kolczaste, cierniste lub trujące. Warto natomiast pomyśleć o naturalnych rozwiązaniach takich jak labirynt z formowanego żywopłotu, altana z wierzbowych gałązek czy mały warzywnik z poziomkami i truskawkami, kolorowymi odmianami marchewki czy fasolki, taki w którym starsze dzieci same mogą zadbać o posadzone rośliny.
Agnieszka Kidawska - krn.pl
Zainteresował Cię artykuł? Podaj dalej!
