Własne mieszkanie to dla Polaków symbol niezależności?

Anna Sadkowska-Rojek | 2022-10-18

wlasne-mieszkanie-to-dla-polakow-symbol-niezaleznosci

Własne mieszkanie to dla Polaków symbol niezależności?

Aż dwie trzecie Polaków mieszka we własnych czterech kątach. Posiadanie „M” to dla nas niezależność, nawet jeśli oznacza konieczność wzięcia kredytu hipotecznego. Jakich mieszkań poszukujemy i czego oczekujemy od upragnionej nieruchomości? Odpowiedź na te pytania niejednego zaskoczy.

Niezależność – tak posiadanie własnego mieszkania kojarzy aż 45 proc. badanych. Jak wykazano w opracowanym przez Echo Investment raporcie „Nie ma jak w domu, czyli jak mieszkają Polacy”, wśród najważniejszych argumentów pada m.in. przywiązanie do własności i zabezpieczenie na przyszłość. Analiza ekspertów wykazała więc, że bycie właścicielem mieszkania wciąż jeszcze jest dla nas gwarancją autonomii.

Jakie mieszkania są chętnie kupowane?

W raporcie „Nie ma jak w domu, czyli jak mieszkają Polacy” ujęto również wiodące w branży mieszkaniowej trendy.

– W czołówce tych wskazywanych przez ankietowanych wymieniono przekonanie, że w ciągu najbliższych dwóch lat mieszkania będą drożały (61 proc.). Kolejne pozycje zajęła chęć posiadania na terenie osiedla większej liczby terenów zielonych (58 proc.) oraz zgoda na dopłatę, aby mieszkać na tzw. osiedlu zrównoważonym (46 proc.) – czytamy w raporcie Echo Investment.

Wśród najczęściej wymienianych trendów znalazło się także finansowanie zakupu nieruchomości przy pomocy kredytu hipotecznego. Co ciekawe, Polacy chętnie dopłacają za inteligentne rozwiązania zastosowane zarówno w poszczególnych lokalach, jak i na całym osiedlu – to jeden z częściej wyszczególnionych trendów. Co więcej, coraz bardziej lubiane są mieszkania wykończone „pod klucz”. Ważna jest też ekologia – duża ilość zieleni na terenie osiedla czy mniejsze zużycie wody i prądu. Coraz częściej pojawiają się też udogodnienia takie, jak możliwość zarządzania mieszkaniem za pomocą aplikacji na smartfony i rozwiązania technologiczne sprzyjające bezpieczeństwu.

Niektórzy wolą wynajmować

Okazuje się, że Polacy najchętniej kupują mieszkania 2- oraz 3-pokojowe. Najczęściej kupujemy mieszkania o metrażu oscylującym w okolicy 50 mkw. Jaki wiek jest uznawany za odpowiedni, by nabyć nieruchomość? Przeważnie z tak poważną decyzją czekamy aż do 35. roku życia. Co ciekawe, młodsi rodacy niezależność widzą raczej w wynajmowaniu mieszkania, bez konieczności obciążania się kredytem hipotecznym. Najem umożliwia też bardziej elastyczne podejście do życia, co nie jest bez znaczenia podczas szukania własnego miejsca i zdobywania doświadczenia zawodowego na różnych rynkach pracy.

Blisko połowa respondentów standard mieszkaniowy ocenia jako dobry, wymagający ewentualnego drobnego odświeżenia wnętrz. O remontach częściej wspominają Polki – 35 proc. z nich w zamieszkiwanych nieruchomościach przeprowadziłoby jakieś prace. Natomiast mężczyzn myślących o remoncie było wśród ankietowanych 30 proc.

Na co narzekamy w kontekście mieszkań? 24 proc. ankietowanych kobiet wskazywało na potrzebę posiadania dodatkowego pokoju, a także zwracało uwagę na fakt, że rozkład pomieszczeń mógłby być lepszy. Aż 52 proc. spośród wszystkich respondentów w przyszłości wolałoby kupić mieszkanie o powierzchni minimum 70 mkw. Nie ma w tym nic dziwnego, zważywszy na fakt, że aż 54 proc. Polaków mieszka aktualnie na mniejszej przestrzeni. Mówią o tym przede wszystkim osoby w wieku od 18 do 24 lat. Z kolei ankietowani w wieku emerytalnym i przedemerytalnym do dużego metrażu nie przywiązują już aż takiej wagi.

Teraźniejszość jest wskazówką na przyszłość

Raport przygotowano na podstawie danych zebranych w czerwcu br. metodą CAWI. Ankietowanych było 1085 Polaków.

– Żyjemy w czasach, w których dynamika zmian zachodzących na rynku nieruchomości jest ogromna, a trendy dyktują coraz bardziej świadomi klienci. W opracowanym raporcie stan obecny potraktowaliśmy tylko jako punkt wyjścia do mówienia o przyszłości. „Dziś” jest dla nas wskazówką na „jutro”. Zależało nam w szczególności na tym, aby dowiedzieć się w jakim celu Polacy chcą kupować mieszkania i czym kierują się przy ich wyborze. Wyniki okazały się dla nas niezwykle interesujące i będziemy wykorzystywać je budując naszą ofertę. Jako jeden z największych deweloperów mieszkaniowych w kraju, chcemy dostarczać produkt najwyżej jakości, który nie tylko odpowiada na obecne potrzeby klientów, ale jest w stanie je wyprzedzać – podkreślił Dawid Wrona, dyrektor sprzedaży mieszkań w Echo Investment.

Ile kosztują 50-metrowe mieszkania?

Postanowiliśmy sprawdzić, ile kosztują mieszkania z rynku wtórnego o powierzchni 50 mkw w największych miastach w Polsce. Pomocny był jak zawsze portal Ronin24, który w ciągu kilku sekund przygotował stosowne analizy. Wystarczyło, że określony został metraż, typ nieruchomości i jej dokładna lokalizacja. Opcjonalnie można też dodać liczbę pokoi, co pomoże precyzyjnie zawęzić zakres wyceny.

Na początek na tapet wzięliśmy Warszawę. W stolicy za takie mieszkanie trzeba zapłacić średnio 610 593 zł, czyli 12 212 zł za 1 mkw. Rozstrzał cenowy jest potężny – w ostatnich 2 latach ceny takich nieruchomości wahały się w przedziale od 77 000 zł do 928 000 zł.

W Krakowie prawdopodobna całkowita wartość takiej nieruchomości to z kolei 532 708 zł (10 654 zł za 1 mkw). Podobnie jak w Warszawie, mamy tu spory przedział cen – na przestrzeni ostatnich 24 miesięcy wahały się one między 80 000 zł a 800 000 zł.

W Łodzi jest znacznie taniej – 336 458 zł to średnia cena 50-metrowego mieszkania. Stawka za 1 mkw wynosi więc 6 729 zł. W ostatnich 2 latach pojawiały się tam zarówno perełki cenowe (od 80 000 zł), jak i o wiele droższe nieruchomości (do 485 000 zł).

Kupując mieszkanie o powierzchni 50 mkw usytuowane w Gdańsku, trzeba liczyć się ze średnim kosztem na poziomie 506 587 zł (10 132 zł za 1 mkw). W ostatnich 24 miesiącach ceny za takie nieruchomości wahały się w przedziale 80 000 zł – 750 000 zł.

Nieco taniej jest w Lublinie – prawdopodobna całkowita wartość takiej nieruchomości w tym mieście wynosi 404 537 zł, czyli 8 091 zł za 1 mkw. Również i tu na przestrzeni ostatnich 24 miesięcy mogliśmy liczyć zarówno na cenowe okazje (od 80 000 zł), jak i wysokie stawki ofertowe (599 000 zł).