Coraz więcej osób nie zamierza korzystać z usług dewelopera czy pośrednika. Taki wniosek nasuwa się po analizie wyników sondy, jaką w ubiegłym tygodniu przeprowadziliśmy w portalu KRN.pl. Odwiedzającym naszą witrynę zadaliśmy pytanie, jaką nieruchomość najchętniej by kupili: mieszkanie czy dom, na rynku pierwotnym czy wtórnym, a może działkę?
Dodatkowo, nie bez znaczenia jest fakt, że sonda miała zasięg ogólnopolski, a co za tym idzie, część respondentów pochodzi z regionów, gdzie budownictwo deweloperskie ma charakter marginalny bądź nie istnieje w ogóle. Tam – podobnie jak poza obszarami miast – budowa domu systemem gospodarczym jest jedynym rozwiązaniem, tam można co najwyżej kupić dom „z drugiej ręki”. Ale należy pamiętać, że o ile w miastach i na terenach podmiejskich domy i mieszkania zmieniają właścicieli czasami nawet co kilka, kilkanaście lat, o tyle poza aglomeracjami zazwyczaj preferowane jest budownictwo wielopokoleniowe, a jedna rodzina zajmuje daną nieruchomość przez dziesięciolecia.
Mieszkanie czy dom?
Mieszkania cieszą się zdecydowanie większą popularnością niż domy. W sumie chęć kupna mieszkania zadeklarowało prawie 40 proc. uczestników badania, podczas gdy osoby wybierające dom stanowiły grupę o połowę mniejszą. Wynik taki nie jest zaskoczeniem, jeśli weźmiemy pod uwagę rozbieżności cenowe – najtańszy dom jest zawsze droższy niż najtańsze mieszkanie, nawet jeśli cena za 1 metr kwadratowy w tym pierwszym wypadku jest niższa – wszak nie buduje się domów o powierzchni 30 czy 50 metrów. Jeśli zatem potencjalny nabywca dysponuje ograniczoną kwotą, może sobie pozwolić jedynie na zakup mieszkania.
Nie należy też zapominać, że statystycznie częściej użytkownikami Internetu są mieszkańcy dużych miast, i to oni najprawdopodobniej stanowili większość uczestników naszej sondy. W dużych miastach zaś dominuje zabudowa wielorodzinna. Stąd i liczniejsze grono chętnych do kupna mieszkania. Dodatkowym czynnikiem jest fakt, że dla osób z tej właśnie grupy dom bywa symbolem zamożności, luksusu czy choćby wyższego niż przeciętny statusu finansowego.
Używane lepsze?
Inną prawidłowością, jaką można zaobserwować na podstawie wyników sondy, jest popularność ofert z rynku wtórnego. Zarówno pośród osób zainteresowanych kupnem mieszkania, jak i wśród tych, którzy woleliby nabyć dom, popularniejsze są nieruchomości „z drugiej ręki”.
W przypadku domów można to zjawisko dość łatwo wytłumaczyć – do niedawna firmy deweloperskie znacznie rzadziej oferowały domy, koncentrując się głównie na budownictwie wielorodzinnym. Zapewne z tego między innymi wynika fakt, że zainteresowanie kupnem domu od dewelopera wykazało zaledwie 6 proc. respondentów. Odsetek potencjalnych nabywców domów z rynku wtórnego był dwukrotnie wyższy.
Co się tyczy mieszkań, to liczba osób zainteresowanych ofertami z nowego budownictwa i z rynku wtórnego jest podobna – odpowiednio 18 i 20 proc. badanych. Taki równy podział proporcji może mieć kilka przyczyn. Zwolennicy mieszkań deweloperskich argumentują, że nowe lokale są zazwyczaj tańsze od tych z rynku wtórnego, szczególnie w dużych miastach (takich jak Wrocław, Poznań, Warszawa, Kraków czy Trójmiasto), gdzie ceny nieruchomości w ostatnich latach znacznie wzrosły. Co więcej, mieszkanie takie można urządzić zgodnie w własnymi upodobaniami i nie wymaga ono remontu. Z kolei osoby zainteresowane kupnem mieszkania z rynku wtórnego przekonują, że taki lokal gotowy jest do zamieszkania niemalże od razu. Jest to istotny argument, gdyż na nowe mieszkanie czeka się obecnie co najmniej rok, a w wielu miastach nawet i dwa lata. Alternatywy nie mają – podobnie jak w przypadku domów – osoby mieszkające poza wielkimi aglomeracjami miejskimi bądź w miastach o znikomej działalności deweloperskiej. Tam rynek nowych mieszkań de facto nie istnieje.
Na koniec warto zauważyć, że niewiele osób wybrało w naszej sondzie odpowiedź „nie mam zdania” – zaledwie 3 proc. wszystkich badanych.
W tym tygodniu na portalu prezentujemy kolejną sondę. Zapraszamy do udziału.
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)