Przepisy regulujące obowiązek meldunkowy w Polsce są dużo bardziej restrykcyjne, niż można by przypuszczać. Skala „łamania” przepisów o obowiązku meldunkowym, jest ogromna, a raczej – byłaby ogromna, gdyby przepisy nie były martwe.
Przepisy regulujące obowiązek meldunkowy w Polsce są dużo bardziej restrykcyjne, niż można by przypuszczać. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że jeżeli w tym roku wyjechał na długi weekend majowy i – nie meldując się – został jeden dzień dłużej, to złamał prawo. Na dodatek policjant może takiej osobie wlepić nawet kilkusetzłotowy mandat, a w skrajnych przypadkach może zostać zasądzona wysoka grzywna. Jeszcze bardziej archaiczny jest przepis, który mówi o tym, że każda osoba, która wyjeżdża za granicę na dłużej niż trzy miesiące, powinna się wymeldować, a także zgłosić odpowiedniemu urzędnikowi gminnemu sam fakt wyjazdu i termin powrotu. Pomijając zakrawające na żart powyższe przepisy, trudno wyobrazić sobie, że ktoś, kto wyjeżdża za granicę może sobie pozwolić na to, by unieważniono lub zatrzymano mu – z powodu nieaktualnego adresu – dowód osobisty, bo przecież na jego podstawie ma się przekraczać granice.Jeżeli choć przez chwilę zastanowimy się nad skalą „łamania” przepisów o obowiązku meldunkowym, okazuje się, że problem jest ogromny, a raczej – byłby ogromny, gdyby przepisy nie były martwe. Szacuje się, że w samej Warszawie mieszka kilkaset tysięcy osób, których wpis w dowodzie osobistym nie zgadza się z faktycznym miejscem zamieszkania. Dotyczy to nie tylko szerokich rzesz osób napływowych, ale również wielu rodowitych warszawiaków. Zjawisko to wynika po części z tego, że właściciele wynajmowanych mieszkań bardzo niechętnie godzą się na to, aby lokatorzy się w nich meldowali. A przecież – zgodnie z prawem – to właśnie właściciele mają obowiązek dążyć do tego, by wszystkie osoby zamieszkujące ich mieszkanie były w nim zameldowane. Jeżeli tego nie robią, np. nie doniosą do odpowiedniego urzędu, że w ich mieszkaniu mieszka osoba, która nie chce się zameldować, również i oni popełniają wykroczenie, za które mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Mało tego, podobne obowiązki ciążą na ... dozorcach budynków.
Już od kilku miesięcy rząd zapowiada, że najprawdopodobniej w tym roku zmieni istniejące przepisy. Platforma Obywatelska, ustami wiceministra spraw wewnętrznych Witolda Drożdża, deklaruje, że chce walczyć z przepisami, które nadmiernie krępują swobodę obywateli. Szczególnie tymi, które są powodem ustawicznych problemów administracyjnych, a do takich zalicza zapisy ustawę o ewidencji ludności.
Zgodnie z rządowymi planami, każdy obywatel, zamiast osobiście stawiać się przed biurkiem urzędnika gminnego i dokonywać meldunku, będzie zobowiązany jedynie do poinformowania drogą elektroniczną odpowiedniego urzędu o miejscu swojego zamieszkania. Z informacji przekazanych przez przedstawicieli ministerstwa spraw wewnętrznych wynika, że jeszcze w maju lub na początku czerwca można się spodziewać przedstawienia planów tego, jakie konkretnie nowe przepisy miałyby zastąpić obecnie obowiązujące.
Ponad 72 proc. użytkowników portalu KRN.pl uważa, że zniesienie obowiązku meldunkowego jest dobrym pomysłem. Przeciwnego zdania jest niecałe 28 proc. osób. Kolejny raz widać więc wyraźnie, że Polacy są niechętnie nastawieni do nadmiernie rozbudowanych przepisów i popierają działania mające to zmienić. Z drugiej strony jakiś system ewidencji osób jest bezwzględnie potrzebny i musi zostać dobrze opracowany.
Wszystkie nowe rozwiązania w tej materii dotyczą rynku mieszkaniowego. W najbardziej bezpośredni sposób objawia się to w przypadku tzw. ulgi meldunkowej. Została ona wprowadzona przy okazji zmiany zasad opodatkowania przy sprzedaży nieruchomości, co stało się z początkiem 2007 r. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, zwolnione z podatku są te przychody od sprzedaży domu lub mieszkania, które zostały uzyskane przez podatników będących zameldowanymi w danym lokalu na pobyt stały przez minimum 12 miesięcy. Jeżeli rząd zacznie realizować swoje plany dotyczące zniesienia meldunku, czy nie zrobi tego kosztem tak ważnych przepisów, jakimi są te dotyczące ulgi... meldunkowej?
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)