Przyczyną nasilającego się dyskomfortu, jaki towarzyszy nam od początku roku, jest smog. W ostatnich tygodniach znaczna część kraju zmaga się z problemem zanieczyszczenia, kilkakrotnie przewyższającego dopuszczalne normy.
Aura na zewnątrz niestety nie sprzyja poprawie sytuacji – ujemne temperatury przyczyniają się do tego, ze większość osób przesiada się do swoich samochodów, a domowe ogrzewania pracują na najwyższych obrotach. Wzmożony ruch samochodowy i zła jakość paliw wykorzystywanych w indywidualnych paleniskach sprawiają, że powietrze, jakim oddychamy, należy do najgorszych w Europie.
Opracowanie rozwiązań pozwalających na wyeliminowanie niskiej emisji jest jednym z głównych zadań Ministerstwa Środowiska. Problem jest o tyle złożony, że wymaga nie tylko wdrożenia konkretnych działań, ale przede wszystkim zmiany postawy społeczeństwa. Myślenie o sobie, jako jednostce, której postępowanie nie wpływa na stan ogólny, sprawia, że wielka chmura smogu płynie przez polskie miasta. Jak pokazują badania, zjawisko zanieczyszczonego powietrza w największej mierze powstaje wskutek domowej emisji trujących substancji, a potęgują je samochodowe spaliny, bo większość woli przemieszczać się własnym pojazdem, nawet za cenę kilkunastominutowego postoju w korkach. I choć stacje pomiarowe wciąż informują o przekroczonych normach, a władze miast wprowadzają darmową komunikację miejską, zachęta zdaje się być niewystarczająca.
Skutki wieloletnich zaniedbań
Polska wiedzie niechlubny prym na tle Europy, będąc w ścisłej czołówce państw z najgorszym powietrzem. Pociąga to za sobą nie tylko wysoki wskaźnik śmiertelności spowodowanej chorobami wywoływanymi przez smog, ale także sankcje ze strony Unii Europejskiej, jakie ta chce nałożyć na Polskę. Przekazywane przez europejską wspólnotę środki, trafiają na konto pro-ekologicznych funduszy, dzięki którym możliwe jest finansowanie niektórych przedsięwzięć z zakresu ochrony środowiska. Jak wielokrotnie zaznaczały instytucje dążące do rozwiązania smogowego problemu (MŚ, NFOŚiGW), sukces zależy od współpracy na poszczególnych szczeblach administracyjnych. Potrzebne są zarówno rozwiązania rządowe, jak i skoordynowane kroki władz poszczególnych regionów. Z raportów Najwyższej Izby Kontroli za lata 2008-2013 wynika, że źródłem zanieczyszczenia pyłem PM10 jest niska emisja towarzysząca nieefektywnemu spalaniu, z jakim mamy do czynienia w lokalnych kotłowniach węglowych czy domowych piecach.
Jednoznacznie wskazuje to na fakt, iż szkodliwymi substancjami oddychamy od kilkunastu lat. Tematyka ta jednak nie była poruszana wraz z pojawieniem się problemu, ponieważ stacje monitorowania jakości powietrza z jednej strony nie miały odpowiednich narzędzi, a z drugiej były słabo rozpowszechnione. Kontrola zjawiska jest o tyle istotna, że pozwala na zdiagnozowanie jego skali, zasięgu, a dzięki temu łatwiej opracować i odpowiednio wdrażać dostosowane do danego obszaru działania.
Rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska podkreśla, że problem smogu bywa niedostateczne rozwiązywany pomimo środków, jakie na ten cel przewidują Wojewódzkie Fundusze. Wynika to ze złego zarządzania i nieefektywnego gospodarowania funduszami, za co odpowiadają marszałkowie. Jak dodaje, obecna sytuacja to również echo wieloletnich zaniedbań poprzednich władz. Kolejną kwestią niekorzystnie wpływającą na stan powierza w Polsce jest przejęcie przedsiębiorstw i sieci ciepłowniczych przez zagraniczny kapitał. Poskutkowało to brakiem rozwoju ciepła systemowego, co poniekąd zmuszało mieszkańców do korzystania z własnych, przestarzałych, niskoemisyjnych pieców.
Programy nie wystarczą – potrzeba współpracy
Dążenia rządu zmierzające do wprowadzenia rozporządzeń określających normy jakości paliw stałych i kotłów jeszcze w tym roku, przed rozpoczęciem przyszłego sezonu grzewczego, powinny przynieść konkretne ustawy, o co wnioskuje Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Działania legislacyjne, jakie podejmuje w tym względzie Ministerstwo Środowiska, wspiera Komitet Sterujący ds. Krajowego Programu Ochrony Powietrza, zrzeszający przedstawicieli resortu energii, rozwoju, zdrowia oraz infrastruktury.
Do walki ze smogiem przyczynia się także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który rozdysponowuje środki na eliminację produkcji zanieczyszczeń oraz dotacje na modernizację i rozbudowę sieci ciepłowniczych, w tym wymianę pieców, np. Region (Kawka, Ryś, Prosument). Niestety to budżet przewyższa liczbę zgłoszonych wniosków, co pokazuje, że zainteresowanie potencjalnych beneficjenów jest wciąż zbyt małe.
Aby działania podejmowane w ramach walki ze smogiem okazały się skuteczne, konieczna jest współpraca samorządów. Stworzenie odpowiednich rozwiązań może nastąpić tylko w oparciu o wcześniejsze obserwacje zjawiska, jego ocenę a następnie dobór właściwych poczynań z zakresu ograniczania niskiej emisji. Wdrożenie opracowanych propozycji muszą umożliwiać stosowne ustawy, dlatego tak istotną rolę odgrywają ogólnopaństwowe regulacje legislacyjne.
Legislacja i nowe metody
W postulatach przedstawionych przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów znalazł się zapis mówiący o wprowadzeniu obowiązkowej kontroli pojazdów pod kątem jakości wytwarzanych przez nie spalin. Prowadzenie dokumentacji należałoby do zadań stacji kontroli pojazdów oraz prowadzących kontrole drogowe. W związku z tym, jednocześnie zostałyby uruchomione odpowiednie narzędzia podatkowe, zachęcające do niskoemisyjnego transportu. Jednym z nich byłaby niska akcyza dla samochodów hybrydowych, a także zwolnienie z podatku akcyzowego dla właścicieli elektrycznych pojazdów.
Kolejną istotna zmianą, zaproponowana przez Komitet są obniżki cen za energię elektryczną, które obowiązywałyby w czasie mniejszego zapotrzebowania. Nowelizacja prawa energetycznego oraz budowlanego pozwoliłaby również skłonić osoby mieszkające na obszarach, gdzie nie ma możliwości podłączenia do scentralizowanych sieci gazowych czy systemów ciepłowniczych, do montażu pieców elektrycznych lub pomp ciepła. Równocześnie wiązałoby się to z opracowaniem rozwiązań minimalizujących koszty podłączania do sieci ciepłowniczej domostw niedysponujących efektywnym źródłem ciepła.
Starania o wdrożenie zmian przyczyniających się do minimalizacji skutków niskiej emisji, przyniosą oczekiwany efekt, jeżeli wprowadzanie postanowień będzie monitorowane. Pomocny w tym ma się okazać rozwój sieci stacji pomiarowych. Ich funkcjonowanie nie ograniczy się jedynie do odnotowywania poziomu zanieczyszczeń, ale przede wszystkim ma ułatwić namierzenie źródeł szkodliwych substancji. Tym samym pomoże to uporać się z niewłaściwym użytkowaniem kotłów bądź instalacji przemysłowych. Jako działania komplementarne przewidziano szereg kampanii edukacyjnych o optymalizacji palenia w kotłach, a także kwestiach zdrowotnych, towarzyszących problemowi smogu.
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)