Upragniony i wymarzony dom lub mieszkanie to dla bardzo wielu osób niezwykle trudny do zrealizowania cel, wielokrotnie wręcz nieosiągalny.
Upragniony i wymarzony dom lub mieszkanie to dla bardzo wielu osób niezwykle trudny do zrealizowania cel, wielokrotnie wręcz nieosiągalny. Najczęstszym rozwiązaniem tego problemu staje się kredyt hipoteczny. Niestety klienci w bardzo wielu przypadkach zwyczajnie nie odnajdują się w procedurach narzucanych przez banki. Jak się okazuje, klienci banków czerpią swoją wiedzę na temat kredytów z reklam, które w mocno uproszczony sposób przekazują niepełną i niejednokrotnie zaburzoną informację. Rzeczywistość ma niewiele wspólnego z tą prezentowaną w blokach reklamowych.
Każdy kredyt, w tym również kredyt hipoteczny, jest produktem, który jest sprzedawany przez bank. W przypadku kredytu hipotecznego sprawa jest o tyle skomplikowana, że jest on produktem bardzo złożonym i rozbudowanym. Jest to spowodowane tym, że każdy ubiegający się o taki kredyt musi spełnić wiele wymogów, które mogą zostać nie spełnione z powodu błędów, jakie starający się o kredyt popełniają.
Braki i niedociągnięcia
Otrzymanie kredytu wymaga przede wszystkim wcześniejszego złożenia kompletu dokumentów, jakich oczekuje bank. Klienci banków uniknęliby donoszenia dokumentów w ratach, gdyby zapoznali się odpowiednio wcześniej z listą potrzebnych do otrzymania kredytu świadectw i potwierdzeń. Taka sytuacja jest jedną z głównych i najczęstszych przyczyn opóźnień w otrzymaniu kredytu. Brak kompletu dokumentów jest nie tylko przyczyną opóźnień, ale i braku podejmowania jakichkolwiek działań ze strony banku.
Wszystkie wpływy i obciążenia
Kredytobiorca powinien pamiętać, że jego dochód podzielony jest na dochód netto i dochód brutto. Również duże znaczenie ma fakt czy jesteśmy w posiadaniu karty kredytowej, czy też nie. Ogólnie rzecz biorąc, aby odpowiednio zwiększyć nasze szanse na otrzymanie kredytu hipotecznego, ważne jest, by wcześniej precyzyjnie przeanalizować nasz budżet, samodzielnie lub z doradcą, a następnie postarać się o to, żeby każde obciążenia, do jakich jesteśmy zobowiązani, zostały zamknięte. Wszystkie obciążenia, jakie posiadamy w naszej historii, a które nie zostały spłacone, stają się automatycznie krokiem w tył do kredyty hipotecznego.
Nic się nie ukryje
Bankowcy podkreślają, że powszechną sytuacją jest rzekome zapominanie o niektórych swoich zobowiązaniach. Wynika to z faktu, że przyszli kredytobiorcy bardzo często, nawet jeśli są w posiadaniu określonego produktu, którego nie używają, uważają, że dobrze jest nie wspominać o nim. Utajanie informacji o niespłaconych kredytach również jest na porządku dziennym. Nie można zapominać, że wszystkie nasze zobowiązania kredytowe i cała ich historia są nieustannie monitorowane przez Biuro Informacji Kredytowej, którego rejestry wykorzystywane są przez wszystkie banki w Polsce.
Spłacony, ale nie zamknięty
Starając się o kredyt, warto wziąć pod uwagę, że jeśli spłacaliśmy już jakiś kredyt, to powinniśmy odebrać z banku, w którym go otrzymaliśmy, zaświadczenie o tym, że uległ on spłaceniu i zamknięciu. W przeciwnym wypadku będzie widniał w rejestrze jako wciąż aktualne zobowiązanie.
Każde dziecko na utrzymaniu
W tym miejscu znowu pojawia się sytuacja, która powinna nam uświadomić, jak daleko banki są w stanie „prześwietlać” historię naszych finansów. Jeśli zadeklarowaliśmy w zeznaniu podatkowym posiadanie dwójki dzieci, to nie powinniśmy, starając się o kredyt w banku, deklarować innej liczby dzieci przez nas utrzymywanych.
Najpierw poinformuj o przyczynach zaległości
Dobrze jest poinformować bankiera o przyczynach naszych wcześniejszych opóźnień w spłatach. Próba zatajenia zaległości we wcześniejszych spłatach z pewnością zostanie odnotowana na naszą niekorzyść. Każda zaległość w naszej historii kredytowej jest możliwa do wyjaśnienia, dlatego nie powinna stać się powodem zamknięcia nam drogi do otrzymania kredytu.
Wszędzie, czyli nigdzie
Bardzo częstą praktyką klientów w celu zwiększenia swoich szans na kredyt jest składanie wniosków o kredyt w kilku bankach. Jest to jeden z najlepszych przykładów tego, jak utrudnić sobie otrzymanie kredytu. Każde zapytanie o naszą historię kredytową jest odnotowywane w Biurze Informacji Kredytowej. Duża ilość zapytań na niewielkim odcinku czasu staje się powodem do tego, by zwiększyć podejrzenia kolejnych banków, które rozpatrują nasz wniosek. Im więcej zapytań w rejestrze, tym większe szanse na to, że w innych bankach pracownicy znaleźli coś, co stało się przyczyną decyzji odmownej.
Najważniejszą rzeczą, jakiej powinniśmy się wystrzegać, kierując wniosek o przyznanie kredytu, to jakiekolwiek koloryzowanie naszej sytuacji finansowej. Kredyt hipoteczny jest zwykle na tyle dużą kwotą, że każda nieprawidłowość w naszej historii może zostać odebrana przez bank nie tylko jako pomyłka, ale co gorsze, nawet jako naruszenie prawa poprzez próbę wyłudzenia.
Źródło: KRN.pl | 2011-02-23
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
powrót do listy artykułów
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)