Co przewidują eksperci na 2030 rok? Jak będziemy mieszkać za kilka lat? Ponad połowa uważa, że sytuacja zmieni się diametralnie – mieszkania będziemy raczej wynajmować niż kupować.
75 ekspertów związanych z branżą nieruchomości przedstawiło w raporcie „Najem 2030. Kierunki
rozwoju najmu mieszkań w Polsce”, jak ich zdaniem będzie wyglądać ten rynek w niedalekiej przyszłości.
Okazuje się, iż większość z nich – ponad 60 proc. – uważa, że wynajem nie będzie już wyborem stylu życia, ale że mieszkania będą wynajmowane z konieczności. Specjaliści przewidują, że jedynie osoby z najwyższymi dochodami będą w stanie nabyć własne nieruchomości. Jednocześnie przewiduje się, że presja na posiadanie własnego mieszkania nie będzie już tak duża, jak obecnie. Na popularności mają też zyskać nieruchomości stworzone z myślą o seniorach.
Ostatnie lata przyniosły spore zmiany
Polacy czują presję posiadania własnej nieruchomości. Wolimy związać się kredytem hipotecznym na wiele lat, zamiast
wynajmować mieszkanie czy dom.
Jednak w ciągu ostatnich kilku lat dostępność kredytów hipotecznych znacznie spadła, ceny nieruchomości drastycznie wzrosły, a kraj gości setki tysięcy uchodźców. Wśród kupujących zaczęli przeważać inwestorzy indywidualni. Upowszechniła się również działalność komercyjnych firm zajmujące się instytucjonalnym najmem. W podobnym czasie wprowadzono również rozwiązania umożliwiające samorządom zwiększanie zasobu dostępnych mieszkań w przystępnych czynszach.
– Wzrost zasobu mieszkań na wynajem i jego segmentacja są niemal pewne. Popyt będzie budowany jednocześnie przez wiele grup: najemców z wyboru, osoby bez odpowiedniej zdolności kredytowej i migrantów. Wszystko wskazuje na to, że naturalną odpowiedzią będzie rozszerzanie oferty najmu, od opcji luksusowych, po najbardziej ekonomiczne, ale z dużym zasobem w przeciętnym standardzie. Tym bardziej, że na rynku pojawia się coraz więcej inwestorów indywidualnych, funduszy inwestycyjnych PRS oraz podmiotów wspieranych publicznie – zauważyła Anna Błaszczyk, członek zarządu PFR Nieruchomości.
Sytuacja ekonomiczna nie da Polakom wyboru
Ponad 60 proc. zapytanych przez ThinkCo specjalistów stwierdziło, że kolejne lata przyniosą mniejsze przekonanie, że każdy powinien posiadać własne lokum. Będzie to skutkiem zarówno utrzymujących się wysokich cen nieruchomości, jak i ograniczonego dostępu do kredytów. Wizja zakupu własnego mieszkania będzie więc coraz bardziej odległa, a to skłoni ludzi do poszukiwania alternatywy. Zdaniem specjalistów, za 7 lat ludzie będą chętniej przeprowadzać się do średniej wielkości miast, gdzie będą wynajmować mieszkania o bardziej korzystnym stosunku jakości do ceny, niż ma to miejsce w dużych aglomeracjach.
– Młodzi ludzie są skłonni wynajmować mieszkanie, dopóki nie mają dzieci i nie wchodzą w sformalizowane związki. To nie jest obecny trend, tylko prawidłowość obserwowana od dawna. Już dzisiaj przybywa jednoosobowych gospodarstw domowych, ponieważ później i rzadziej decydujemy się na zawieranie małżeństw oraz wychowywanie dzieci. Ta tendencja nie spada i zmniejsza presję na wiązanie się z jednym miejscem czy budowanie majątku dla swoich potomków. Stąd należy spodziewać się, że w przyszłości będziemy współlokatorami dłużej niż obecnie – podkreśliła Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics.
Czeka nas profesjonalizacja rynku
Sektor najmu instytucjonalnego (PRS) oferuje dziś około 12 tysięcy mieszkań, co stanowi mniej niż 1 proc. ogólnej liczby komercyjnych lokali. Zdaniem specjalistów, pomimo szybkiego wzrostu w nadchodzącej przyszłości branża ta na tle całego kraju nadal będzie niewielka. Jednakże, oczekuje się zwiększenia dostępności średnich i większych mieszkań na wynajem.
Aż 98 proc. ekspertów biorących udział w badaniu ThinkCo zgadza się, że podmioty instytucjonalne zdominują rynek i sprawią, że zyska on charakter bardziej profesjonalny. Efektem będzie wyższa jakość oferty. Wzrośnie znaczenie otoczenia nieruchomości. PRS ma stać się wręcz kreatorem rynku, a inspirację z ich działalności czerpać będą też właściciele indywidualni.
– Rosnące grono właścicieli mieszkań na wynajem coraz częściej decyduje się na współpracę z firmami zarządzającymi, by oszczędzić czas i unikać bezpośredniego kontaktu z najemcą, również w sytuacjach problemowych. Trend ten będzie się pogłębiał. Rozwiną się inne usługi dla najmu takie, jak pomoc techniczna, ubezpieczenia czy weryfikacja najemców i wynajmujących – dodaje Piotr Pajda, założyciel simpl.rent i flatbingo.com.
Nowy trend – mieszkania dla seniorów
Rok 2030 ma przynieść też upowszechnienie
mieszkań dla seniorów.
Mowa tu nie tylko o domach opieki, ale po prostu mieszkaniach na wynajem, których wyposażenie będzie dostosowane do potrzeb osób starszych.
Eksperci (dokładnie 66 proc. badanych) są też przekonani, że za 7 lat możemy spodziewać się wprowadzenia REIT-ów i umożliwione zostanie lokowanie kapitału w funduszach inwestujących w mieszkania na wynajem. Będzie to stanowić kolejny impuls do profesjonalizacji rynku nieruchomości na wynajem.
Specjaliści uważają natomiast, że póki co nie można spodziewać się rozwoju branży nieruchomości na wynajem w małych miastach czy na terenach podmiejskich. Najbliższe lata nie przyniosą też obowiązku mieszanego użytkowania nowych inwestycji mieszkaniowych. Scenariusz, który według zapytanych przez ThinkCo analityków również raczej się nie potwierdzi, jest liberalizacja przepisów o ochronie praw lokatorów na korzyść właścicieli mieszkań. Ich zdaniem, nie będzie też przepisów regulujących wysokość czynszów na poziomie ogólnokrajowym.
Źródło: KRN.pl | 2023-08-17
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
powrót do listy artykułów
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)