Pandemia koronawirusa pokazała, że posiadanie, chociażby kawałka zieleni przed domem ma naprawdę duże znaczenie. Polacy, którzy stali przed ważną decyzję życiową dotyczącą wyboru miejsca zamieszkania, zaczęli skłaniać się ku inwestowaniu w domy. Również osoby mieszkające w blokach rozważały tego typu zmianę.
Okazuje się, że w naszym kraju coraz większą popularnością cieszą się domy wybudowane przez deweloperów. Skąd taki trend? Ma to związek z niestabilnymi cenami – wzrastają koszty materiałów budowlanych i wykończeniowych oraz robocizny. Indywidualnie inwestorzy mają również problem ze znalezieniem sprawdzonych ekip remontowych. W związku z powyższymi czynnikami wzrasta obawa związana z samodzielną budową domu. Możemy również zaobserwować wzrost liczby ofert sprzedaży nieukończonych domów – w stanie surowym lub zamkniętym.
Wzrost cen nieruchomości – Polacy szukają bezpiecznych alternatyw
W największych miastach Polski przeciętna cena dużych mieszkań wzrosła o ok. 20 proc. r/r. Wysokie koszty zakupu nieruchomości sprawiają, że coraz chętniej szukamy innych alternatyw. Polacy częściej skłaniają się ku domom. Popularne są przede wszystkim lokalizacje w miejscowościach, które graniczą z dużymi miastami. Wiele osób zastanawia się, co jest korzystniejszym rozwiązaniem – samodzielna budowa domu czy też kupienie go od dewelopera?
Z najnowszych danych GUS wynika, że w I kw. 2022 roku Polacy rozpoczęli zdecydowanie mniej budów. Odnotowano spadek o 5,8 proc. r/r. Nie da się ukryć, że
jest to wynik wzrostu inflacji oraz rosnących cen materiałów budowlanych. Konsumenci coraz chętniej skłaniają się ku zakupowi gotowych domów od deweloperów. Jest to rozwiązanie wygodne, które daje gwarancję ceny oraz większą pewność co do jakości wykonania.
Wzrastają koszty budowy domów
Obecnie inflacja w Polsce kształtuje się na poziomie ok. 14 proc. Tak wynika z danych opublikowanych przez GUS. Odczuwamy wzrost cen żywności, towarów i usług. Nie da się ukryć, że wzrosty cen przekładają się na większe koszty budowy domów.
To natomiast budzi niepewność – trudno jest przewidzieć, w jakim tempie będą następowały kolejne zmiany na rynku. Nikogo więc nie powinno dziwić, że
nabywcy skłaniają się ku zakupowi gotowych nieruchomości od dewelopera, rezygnując z samodzielnej budowy domu od podstaw.
Deweloperzy mają odpowiednie kontrakty handlowe, które zapewniają bezpieczeństwo nawet przy zmiennych cenach materiałów budowlanych. Indywidualni konsumenci nie mają już takiego „przywileju”. W wielu przypadkach okazało się, że kwota kredytu zaciągniętego rok czy dwa lata temu na budowę domu wystarczyła jedynie na częściowe pokrycie kosztów inwestycji. Wzrost cen materiałów budowlanych i robocizny jest bardzo odczuwalny.
Od kilku miesięcy obserwujemy stopniowy, ale sukcesywny wzrost cen materiałów budowlanych. Trudno jest zatem jednoznacznie oszacować, ile wyniesie całkowity koszt inwestycji. W kwietniu br. odnotowaliśmy wzrost materiałów na poziomie ok. 34 proc. r/r.
Polacy obawiają się samodzielnie budować domy
Samodzielna budowa domu nierozerwalnie wiąże się z koniecznością dopilnowania wielu formalności. To nie tylko uzyskanie niezbędnych pozwoleń, ale również stałe monitorowanie cen materiałów budowlanych oraz znalezienie rzetelnej firmy budowlanej. Największym problemem pozostają koszty takiej inwestycji. W ostatnim czasie odnotowano wzrosty cen m.in. izolacji termicznych, płyt OSB, suchej zabudowy, instalacji i ogrzewania, rynien, dachów, ścian i kominów – w wielu przypadkach podwyżka jest rzędu ok. 40-50 proc. Samo urządzenie mieszkania jest także z roku na rok droższe.
Zakup nieruchomości od dewelopera minimalizuje konieczność dopełnienia wielu obowiązków. Nabywcy nie muszą martwić się o pozyskanie odpowiednich zgód, jakość wykonania czy też niestabilność cen materiałów budowlanych. Dużym wyzwaniem jest znalezienie odpowiedniej ekipy budowlanej. Po wybuchu wojny w Ukrainie ok. 1,8 mln Ukraińców powróciło do swojej ojczyzny. W dużej mierze pracowali oni właśnie w branży budowlano-remontowej.
Polacy coraz chętniej kupują na rynku pierwotnym
Polacy skłaniają się ku temu, by zamieszkać z dala od miejskiego zgiełku. Wiele pracowników nadal pracuje w trybie home office lub hybrydowym, a to nie wymusza na nich konieczności codziennego dojeżdżania do biur.
Dlaczego Polacy chętniej kupują dom od dewelopera, niż decydują się na samodzielną budowę od podstaw? Taka nieruchomość nadal jest nowa, a do jej budowy wykorzystano nowoczesne rozwiązania. Ponadto osiedla budowane przez inwestorów często znajdują się w pobliżu szkół, przedszkoli, sklepów oraz lokalnych punktów gastronomicznych. Nawet jeżeli są poza miastem, zazwyczaj są dobrze z nim skomunikowane.
Analitycy rynkowi uważają, że trend kupowania gotowych domów utrzyma się dłużej. Na pewno do tego czasu, aż ceny materiałów budowlanych się nie ustabilizują. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, aby miało to nastąpić.
Niedokończone inwestycje szansą na zakup domu?
Wzrosty kosztów są dla niektórych osób tak duże, że nie są one w stanie poradzić sobie ze swoim zobowiązaniami. Kredytobiorcy, których zaskoczyły podwyżki cen, nie zawsze mogą dokończyć realizację inwestycji, ponieważ po czasie okazuje się, że kwota kredytu jest za mała, aby pokryć wszystkie wydatki. Ich sytuacji nie poprawiają rosnące raty kredytów hipotecznych.
Nikogo więc nie powinno dziwić, że na rynku pojawiło się wiele ogłoszeń dotyczących sprzedaży niedokończonych domów. Wzrost ilości takich ofert odnotowują także agencje nieruchomości. Osoby, których przerosły koszty inwestycji, rezygnują z kontynuowania inwestycji. Wielu inwestorów zdecydowało się również wstrzymać z budową domu, czekając na „lepszy czas”. Wydatki związane z wykonawstwem i wzrostem cen materiałów niejednokrotnie przekraczają zakładany budżet. Kosztorysy inwestycji, które wykonano dwa lata temu, nie mają odniesienia do obecnych realiów i są nieaktualne.
Lepiej z obecną sytuacją radzą sobie osoby, które budują domy z własnych środków. Nawet gdy budżet się nie dopina, mogą oni rozciągnąć realizację w czasie. Natomiast tym, którzy realizują inwestycje z kredytu, może być naprawdę ciężko. Wzrost stóp procentowych nie ułatwia ich sytuacji.
Przypomnijmy, że to w 2021 roku wydano rekordową liczbę pozwoleń na budowę – niemal 235 tys. Tym samym osiągnięty został najwyższy wynik od ponad czterech dekad. Wiele osób zaskoczył wzrost rat kredytów. Eksperci prognozują, że w najbliższym czasie należy spodziewać się dopływu na rynek ofert sprzedaży niedokończonych domów – w stanie surowym lub zamkniętym.
Źródło: KRN.pl | 2022-07-18
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
powrót do listy artykułów
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)