Podzielone zdanie na temat „Rodziny na swoim”

 

Przypomnijmy, że preferencyjność kredytów udzielanych w ramach programu polega na tym, że w ciągu pierwszych ośmiu lat od uruchomienia kredytu spłata odsetek jest pokrywana ze środków pochodzących z budżetu państwa. Obsługą dopłat zajmuje się Bank Gospodarstwa Krajowego. Program „Rodzina na swoim” działa zgodnie z ustawą o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania (z 8 września 2006 r.).

 

Opinie na temat efektywności programu dopłat rządowych są wśród internautów podzielone. Prawie 40 proc. respondentów źle ocenia działanie „Rodziny na swoim”. Przeciwnego zdania jest niewiele ponad 37 proc. osób biorących udział w badaniu. Prawie 1/4 ankietowanych nie wie natomiast o istnieniu programu. Jest to bardzo duży odsetek, biorąc pod uwagę fakt, że program trwa już trzy lata. W tym czasie doszło do wielu modyfikacji, szczególnie związanych z urealnieniem specjalnego wskaźnika przeliczeniowego, dzięki czemu w tym momencie znacznie więcej nieruchomości charakteryzujących się wyższą ceną m kw. kwalifikuje się do finansowania kredytem preferencyjnym.

 

Aktualnie Ministerstwo Infrastruktury planuje kolejne zmiany w założeniach do projektu nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania. Jedną z propozycji jest zwiększenie zasięgu programu „Rodzina na swoim” i rozszerzenie grona beneficjentów o tzw. singli (osoby samotne). Do tej pory kredyty preferencyjne były udzielane tylko małżeństwom. W ubiegłych latach bariera ta doprowadziła m.in. do tego, że część osób zakładała rodzinę tylko w celu otrzymania korzyści płynących z uczestnictwa w programie. Ministerstwo przyjmuje, że limit powierzchniowy kupowanego mieszkania w przypadku osoby samotnej będzie odpowiednio niższy. Kolejną zmianą jest ograniczenie wiekowe. Tylko osoby, które nie ukończyły 35. roku życia będą mogły wziąć udział w „Rodzinie na swoim”. Niezadowolenie z dotychczasowego działania programu może wynikać przede wszystkim z wciąż niewielkiej liczby mieszkań, które spełniają wymagane kryteria. Na rynku coraz mniej jest lokali tańszych i klienci mają odpowiednio większy problem ze znalezieniem odpowiedniego mieszkania. Nie można jednak zakwestionować zalety, jaką jest stymulacja rynku budowlanego i rynku nieruchomości w czasie kryzysu gospodarczego.

 

Wiele firm deweloperskich decyduje się na projektowanie nowych inwestycji zgodnie z wymaganiami koniecznymi do otrzymania kredytu preferencyjnego. Jedną ze znaczących zmian będzie również całkowite wyłączenie możliwości finansowania kredytem preferencyjnym transakcji mieszkaniowych realizowanych na wtórnym rynku nieruchomości.

 

 

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?