Pięć lat działalności SBDiM

Coraz wyższy standard budowanych domów i mieszkań, starannie zagospodarowane tereny wokół inwestycji, lepsza obsługa klientów i przejrzyste umowy – to tylko część zmian zachodzących w ostatnich latach na krakowskim rynku mieszkaniowym, do których w dużym stopniu przyczyniła się działalność Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.

 

Stowarzyszenie Budowniczych Domów i Mieszkań (SBDiM) zostało zarejestrowane 23 maja 2005 r., stworzyła je grupa 19 osób, które wcześniej działały w ramach krakowskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Budowniczych Domów. Założenie nowego stowarzyszenia było – jak mówił w swoim wystąpieniu podczas konferencji prasowej prezes SBDiM, Tytus Misiak – skutkiem pogłębiającego się dysonansu między aktywnością środowiska krakowskiego a stagnacją struktur krajowych PSBD. Dlatego też obchodząc 5-lecie działalności SBDiM, trzeba również pamiętać o 10 latach poprzedzających rejestrację stowarzyszenia. Wtedy to bowiem pojawiła się większość inicjatyw kontynuowanych później pod szyldem SBDiM.

 

Najważniejsza z nich to organizacja Krakowskich Giełd Domów i Mieszkań, które od 12 już lat odbywają się w hali PTG „Sokół” i stanowią najważniejszy i najbardziej reprezentatywny przegląd ofert z rynku pierwotnego. Wagę tej imprezy doceniło również Miasto, czego efektem jest objęcie przez prezydenta Jacka Majchrowskiego honorowego patronatu nad giełdami. Częstymi gośćmi na konferencjach prasowych towarzyszących giełdom są wiceprezydent Kazimierz Bujakowski, główny architekt miasta prof. Andrzej Wyżykowski, przedstawiciele Wydziału Architektury i krakowscy radni. W maju br. odbyła się 76 edycja giełdy.

 

Stowarzyszenie przykłada bardzo dużą wagę do poprawy wizerunku dewelopera. Dużym wyzwaniem dla SBDiM są pojawiające się co jakiś czas i nagłaśniane przez media przypadki stosowania przez inwestorów mieszkaniowych nieuczciwych praktyk, jak głośna przed dwoma laty sprawa krakowskiej firmy Leopard. Media są mniej skłonne do pisania o dobrych deweloperach – zauważyła Dorota Koźmińska, wiceprezes SBDiM – więcej uwagi poświęcają tym złym przykładom. W efekcie mimo że kilkadziesiąt firm deweloperskich działa rzetelnie i uczciwie informacje na temat kilku źle funkcjonujących przedsiębiorstw wpływają na niekorzystne postrzeganie całego środowiska deweloperów. Stąd pomysł organizacji konkursuo tytuł Krakowskiego Mieszkaniowego Dewelopera Roku i nagrodę Złotego Sokoła. Jego celem jest wyłonienie i nagrodzenie rzetelnych deweloperów, realizujących ciekawe inwestycje. Konkurs odbywa się w cyklu dwuletnim począwszy od roku 2004, w tym roku stowarzyszenie organizuje czwartą edycję. W odróżnieniu od poprzednich trzech edycji, w tegorocznej edycji konkursu członkowie Sądu Konkursowego oceniają nie tylko zgłoszoną inwestycję, ale przede wszystkim samą firmę, sposób prowadzenia przez nią działalności, jej wiarygodność i rzetelność – wyjaśnił Tytus Misiak.

 

Od czterech lat co roku SBDiM organizuje dla swoich członków zagraniczne Warsztaty Dewelopera. Do tej pory krakowscy deweloperzy mieli okazję zapoznać się z warunkami realizacji inwestycji mieszkaniowych i polityką mieszkaniową w Londynie, Paryżu, Barcelonie oraz w Amsterdamie i Brukseli.

 

Warto wspomnieć również o innych ciekawych inicjatywach stowarzyszenia, m.in. ufundowaniu corocznej nagrody dla najlepszego studenta Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej czy decyzji zarządu o przyznawaniu Nagrody im. Jacka Michalskiego. Nagroda ta jest przeznaczona dla osoby lub zespołu osób wyróżniających się wyjątkową wrażliwością architektoniczną i dokonaniami w kreowaniu przestrzeni. Przyznawana w cyklu dwuletnim, ma służyć upamiętnieniu zasług śp. Jacka Michalskiego w tej właśnie dziedzinie.

 

W swojej działalności stowarzyszenie współpracuje z innymi organizacjami pozarządowymi – Małopolskim Związkiem Pracodawców, Polskim Związkiem Firm Deweloperskich czy Izbą Przemysłowo-Handlową. Efektem tej współpracy jest np. podpisanie w maju br. wspólnego oświadczenia z Polskim Związkiem Firm Deweloperskich w sprawie ustawy o planowaniu przestrzennym.

 

Trzeba przyznać, że w ciągu tych kilku lat działalności naszego stowarzyszenia podwyższył się standard pracy deweloperów – podsumowała Dorota Koźmińska – mam na myśli przede wszystkim wyższy poziom i większą wiarygodność umów, rzetelność wywiązywania się z nich, wyższy standard obsługi klienta, poziom materiałów reklamowych i informacyjnych, dostęp do informacji na temat inwestycji i inwestora.

 

O popularności stowarzyszenia w środowisku krakowskich deweloperów świadczy liczba jego członków: 81 wspierających, 49 zwyczajnych i jeden członek honorowy – prof. Andrzej Wyżykowski.

 

 

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?