Do tytułu idealnego miejsca do wspólnego życia pretendują Nowe Żerniki, gdzie w jednym z kwartałów powstaną kooperatywy mieszkaniowe.
Nowe Żerniki to osiedle, które powstaje z myślą o swoich przyszłych mieszkańcach i na kształtowanie którego ci mieszkańcy mają ogromny wpływ. Przedsięwzięcie to –zorganizowane wspólnie przez miasto Wrocław, Dolnośląską Okręgową Izbę Architektów RP, przy współpracy wrocławskiego oddziału SARP – stanowi nietypową alternatywę dla mocno zunifikowanej oferty obecnej na rynku nieruchomości. Nowe Żerniki, dla odmiany, mają odpowiadać potrzebom lokatorów i ułatwiać budowanie więzi społecznych.
Idea
Twórcy Nowych Żernik inspiracje czerpali z wrocławskiego osiedla wzorcowego WUWA. Jego historia sięga 1929 r., kiedy to śląski związek Deutsche Werkbund przygotował specjalną wystawę przedstawiającą to nietypowe osiedle. Zbudowano je przy użyciu rewolucyjnych, w tamtych czasach, technik np.: konstrukcji szkieletowej ze stali, ścianek działowych wypełnianych gliną i żwirem. Były one swego rodzaju manifestem przeciw typowemu budownictwu stawiającemu – z uwagi na duże przeludnienie miast – na masową produkcję, a nie na komfort mieszkańców. WUWA i jej modelowe osiedle – spełniająca potrzeby mieszkańców – stała się symbolem idealnego miejsca do wspólnego życia.
Do takiego tytułu pretendują również Nowe Żerniki, gdzie w jednym z kwartałów powstaną kooperatywy mieszkaniowe. Przy planowaniu tej inwestycji korzystano nie tylko z doświadczenia twórców WUWY, ale także zachodnich sąsiadów. Wrocław od dawna współpracuje w różnych zakresach z Niemcami. Tam kooperatywy mieszkaniowe od wielu lat są popularną formą mieszkalnictwa. Wzorem naszych sąsiadów postanowiliśmy spróbować przenieść te doświadczenia na wrocławski grunt. Na pilotaż wybrane zostało Wzorcowe Osiedle Mieszkaniowe Nowe Żerniki, które z założenia ma być osiedlem kompleksowym, wyposażonym w usługi potrzebne do codziennego życia, a jednocześnie ma obejmować różnorakie formy budownictwa mieszkaniowego – opowiada Karolina Woźniak, Kierownik Projektu Wrocławskie Kooperatywy Mieszkaniowe.
Na osiedlu wyznaczono 3 nieruchomości przeznaczone pod kooperatywy mieszkaniowe. Usytuowane one będą w centrum osiedla pomiędzy blokami deweloperskimi a domami jednorodzinnymi. Miasto Wrocław pełni tu rolę jedynie wspierającą dla inwestorów – organizuje przetargi na nieruchomości pod kooperatywy, promuje ideę kooperatyw itd., natomiast to właśnie mieszkańcy będą realizować cały proces inwestycyjny – od momentu nabycia działki po wyposażenie mieszkań.
Temu self-made city przyświeca jedna zasada: „Więcej za mniej!”. Budownictwo w postaci kooperatyw, nienastawione na zysk, a na wygodę mieszkańców, nie niesie ze sobą tak dużych kosztów jak w przypadku inwestycji deweloperskich. Różnicę między tymi dwoma typami budownictwa szacuje się na około 30 proc. Jest to jednak uzależnione od wielu czynników, m.in. od jakości użytych materiałów, powierzchni wspólnych, umiejętności kooperantów, itd. Pierwsze budynki kooperatyw mają powstać w przyszłym roku i dopiero wtedy będzie możliwe bardziej realne określenie kosztów budowy – zdradza Karolina Woźniak.
Poza osobistymi przestrzeniami mieszkańcy mają również ogromny wpływ na wygląd części wspólnych. Projektowane one są przez kooperantów i ograniczone jedynie ich wyobraźnią. Należą do nich m.in. te bardziej standardowe, jak: pralnia, suszarnia, rowerownia, wózkownia, świetlica, plac zabaw, garaże czy komórki lokatorskie. A także mniej typowe dla kamienic czy bloków, jak: biblioteka, siłownia, bawialnia dla dzieci, przestrzenie do pracy, pokój gościnny, zagospodarowany dach (zieleń, leżaki, sauna) czy w pełni urządzony ogród (zieleń, altana, grill, itp.).
Architekci współpracujący przy projektowaniu osiedla Nowe Żerniki opracowali przykładowe koncepcje architektoniczne dla każdej nieruchomości przeznaczonej pod kooperatywy. Ostateczny wygląd budynków kooperatyw będzie jednak uzależniony od decyzji przyszłych mieszkańców. Głównym założeniem kooperatyw jest bowiem dostosowanie budynków pod potrzeby konkretnych ludzi tworzących kooperatywę. To oni decydują, jakie chcą mieszkania i części wspólne – tłumaczy Karolina Woźniak.
Nie tylko kooperatywy
Prace koncepcyjne nad Nowymi Żernikami rozpoczęły się już w grudniu 2011 r., ale dopiero w 2013 r. nabrały prawdziwego rozpędu. 25 kwietnia 2013 r. na konferencji prasowej twórcy modelowego osiedla po raz pierwszy zaprezentowali jego projekt – nad którym pracowało aż 40 architektów – wrocławianom i dziennikarzom. Europejska Stolica Kultury to najważniejszy projekt w powojennej historii Wrocławia. Natomiast osiedle Nowe Żerniki stanie się jednym z jego kluczowych elementów – podkreślał wówczas Rafał Dutkiewicz, Prezydent Wrocławia.
Budowę osiedla podzielono na 2 etapy. Pierwszy z nich powinien zakończyć się do 2016 r., a drugi do 2020 r. Na spójną całość będą składały się kwartały. Każdy z nich zaprojektują różne zespoły architektów. W jednym z kwartałów znajdą się właśnie kooperatywy mieszkaniowe. W kolejnym ulokowana zostanie tzw. „Spirala czasu”, czyli inwestycja mieszkaniowa firmy Archicom. Przedsiębiorstwo jesienią 2013 r. zakupiło pierwszą działkę na Nowych Żernikach. Deweloper ma w planach budowę domków z niezależnym wejściem i ogródkami, niewielkie mieszkania 2- i 3-pokojowe z aneksem kuchennym lub niezależną kuchnią oraz 4-pokojowe mieszkania z prywatnymi tarasami na dachu. Ponadto w obrębie inwestycji utworzone zostaną: plac zabaw, żłobek, rowerownia, klub fitness i strefy rekreacyjne.
Kolejną działkę na terenie modelowego osiedla kupiła firma Vantage Development. Deweloper zbuduje 2 budynki, według projektu Zbigniewa Maćków i Stanisława Lose, z 60 mieszkaniami o powierzchni od 44 do 62 mkw. Wszystkie mieszkania będą miały obszerne balkony, a lokale na parterze ogródki. Kwartał zagospodarowany przez Vantage Development będzie miał kameralny klimat, który zapewni ażurowa pergola oddzielająca wewnętrzny dziedziniec budynku od ulicy.
Swoją inwestycję na modelowym osiedlu zaplanowała również firma Profit Development. Deweloper chce postawić tu 10 budynków ze 111 mieszkaniami i pasem lokali usługowych. W ofercie będzie można znaleźć: kawalerki o powierzchni około 25 mkw., mieszkania 2-pokojowe – od 42 do 52 mkw., 3-pokojowe – od 55 do 60 mkw. i 4-pokojowe – 78 mkw. Inwestycja uwzględnia także miejsca wspólne, takie jak m.in.: wózkownia, klub osiedlowy, pralnia.
Z kolei w lipcu 2015 r. deweloper Osiedle Rodzinne rozpoczął na Nowych Żernikach realizację swojej inwestycji – budynku wielorodzinnego. Projekt ten ulokowany został w południowo-zachodniej części osiedla i będzie sąsiadował bezpośrednio z domem kultury. W jednym budynku powstaną mieszkania dwupoziomowe, mieszkania z antresolami, a także takie, w których w wyraźny sposób można będzie wyróżnić dwie strefy – pierwszą typowo mieszkalną i drugą z przeznaczeniem na pracownię czy biuro. Ponadto ciekawym rozwiązaniem są również mieszkania bezpośrednio połączone z garażami dwustanowiskowymi. Większość lokali wyposażona będzie we własne ogródki oraz zielone dachy. Zakończenie realizacji inwestycji zaplanowane jest na druga połowę 2016 r.
Pod koniec września 2015 r. ruszyła natomiast budowa dróg na Nowych Żernikach. Spółka Wrocławskie Inwestycje przekazała firmie Skanska teren, na którym powstanie: ok. 20 tys. mkw. ścieżek rowerowych i chodników, a także sieć wodociągowa, kanalizacja deszczowa i sanitarna oraz ciepłociąg. Inwestycja drogowa ma kosztować ok. 33 mln zł i powinna zakończyć się latem 2016 r. Co więcej, Wrocławskie Inwestycje zdradzają, że niedługo powstanie tu również bazarek-rynek, czyli prawdziwe serce osiedla.
Oprócz mieszkań i bazarku powstaną też: przedszkole, szkoła, dom kultury, kościół, dom opieki, boiska czy przychodnia z lekarzem rodzinnym.
Źródło: KRN.pl | 2015-10-19
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)