Prosimy, odblokuj wyświetlanie reklam w naszym serwisie, są one związane z rynkiem nieruchomości.
To dzięki nim masz darmowy dostęp do naszych treści.

Z pozdrowieniami zespół KRN.pl :)


Artykuły Artykuły

Młode małżeństwa wolą mieszkać poza Krakowem

Młode małżeństwa wolą mieszkać poza Krakowem

Ceny mieszkań w Krakowie nie rozpieszczają, dlatego coraz więcej młodych ludzi rozważa zamieszkanie w domu poza granicami miasta. Posiadanie własnej działki i dużego metrażu stało się pożądanym dobrem. Jakie plusy mieszkania na przedmieściu dostrzegają młode małżeństwa?

Po ślubie większość par szuka dla siebie lokum docelowego, by założyć rodzinę i wieść spokojne życie na swoim, więc stają przed wyborem: mieszkanie czy dom. Własny dom na obrzeżach (w ocenie niektórych) jest nobilitujące, podnosi status społeczny, dlatego młodzi ludzie, choć na co dzień związani są z miastem, coraz częściej decydują się na inwestycję we własny dom. To właśnie tereny podmiejskie stają się docelowym miejscem do życia dla 30 latków, a decyzja o porzuceniu metropolii często zapada ze względu na dzieci.

Jeżeli młodzi ludzie szukają mieszkania na osiedlach, wybierają te, które są dobrze zorganizowane, gdzie blisko znajdą sklepy, przedszkola, szkoły, place zabaw, miejsca na spacery, na niedzielny obiad poza domem czy na kawę i lody. Najważniejsze, by odległość z domu do pracy była niewielka i nie tracić czasu na dojazdy. Dopuszczalne jest przeznaczenie maksymalnie godziny na podróż do centrum. Istotne jest również to, kto będzie mieszkał za przysłowiowym płotem – jeśli sąsiedzi będą z naszej grupy społecznej, istnieje większe prawdopodobieństwo, że nawiążemy z nimi przyjacielskie relacje.

Młodzi ludzie mieszkający w dużych miastach, coraz częściej są zmęczeni życiem pośród bloków i kamienic. Po latach spędzonych w mieście, czas wolny chcą spędzać, relaksując się w swoim domu z tarasem, wychodzącym na ogród. Młode małżeństwa będące na etapie planowania rodziny, chcą, by ich dzieci miały kontakt z przyrodą nie tylko w szkole. Pragną zapewnić im coś więcej niż spacery między betonowo-szklaną zabudową dużych miast. Co zatem w głównej mierze skłania nas do opuszczania metropolii?


Joanna 27 lat, kierownik produktu w firmie farmaceutycznej: Od urodzenia mieszkałam w dużym domu – własny pokój, duży ogród… po prostu przestrzeń. Kiedy 8 lat temu przeprowadziłam się do Krakowa na studia, musiałam zderzyć się z inną rzeczywistością. Centrum miasta, trzy współlokatorki, brak ogrodu i czystego powietrza. Nigdy na to nie narzekałam – polubiłam nawet takie życie – w biegu. Teraz, kiedy mam już swoją rodzinę i możliwość wyboru zdecydowanie stawiam na życie podmiejskie. Brak smogu, zieleń, spokój i przysłowiowy „własny ogródek” wygrywają mimo wydłużonego czasu dotarcia do pracy i powrotów taksówkami z wieczornych spotkań z przyjaciółkami.

Michał, 32 lata, programista w firmie IT: Nie od razu zdecydowaliśmy się z żoną na kupno działki i budowanie domu. Najpierw szukaliśmy mieszkania ok. 60 mkw, jednak ceny były tak wysokie, że woleliśmy doinwestować i znaleźć już docelowe miejsce na dom. Mamy dwójkę dzieci i mieszkanie robiło się dla nas już za ciasne. Potrzebowałem też miejsca na własny gabinet. Po paru latach zdecydowaliśmy się na wyprowadzkę z miasta. Mogliśmy to zrobić wcześniej – przecież koszty kredytu rozłożą się na kilkanaście lat.

Aneta, 35 lat, pracuje głównie za granicą: Szukaliśmy domu razem ze znajomymi, chcieliśmy zamieszkać obok siebie, dlatego wybraliśmy szeregowiec w podkrakowskich Zielonkach. Ważni są dla nas sąsiedzi, żeby ktoś w razie naszej nieobecności mógł się zaopiekować domem. A my mamy świetną bazę na wakacje, weekendy i święta. W mieszkaniu nie ma takiego komfortu.

Izabela, 26 lat, zajmuje się księgowością: Zdecydowaliśmy się wprowadzić do domku szeregowego na osiedlu Wrzosowa 1 w Bibicach. Przekonały nas głównie rozległe tereny zielone, gdzie można pospacerować, wyjść z dzieckiem. Duży wpływ na naszą decyzję miały ceny: mieszkanie 80 mkw w Krakowie kosztowałoby nas tyle samo co dom o powierzchni 90 mkw poza miastem, więc woleliśmy wybrać większy metraż z własnym parkingiem i ogrodem. Przeszkadza nam zatłoczone miasto, a w szeregowcu mamy tylko jednego sąsiada i świeże powietrze. Oboje z mężem zawsze mieszkaliśmy w domkach, dlatego podoba nam się taka swoboda. Poza tym codziennie bywamy w Krakowie, więc mamy dostęp do sklepów i atrakcji miasta.



Głównym powodem, dla którego mieszkańcy Krakowa migrują na obrzeża miasta, są ceny mieszkań. Za metr kwadratowy w centrum zapłacimy minimum 6 tysięcy złotych, a inwestycja na wsi to koszt rzędu 4 tys. zł/mkw. Główna zaleta miasta, czyli bliskość do usług (sklepów, serwisów samochodowych), ośrodków medycznych czy szkół, przestała być już tak dominująca, gdyż większe gminy wokoło Krakowa posiadają rozbudowaną infrastrukturę. Nie bez znaczenia jest też większa dostępność miejsc parkingowych oraz zadaszonych garaży. Bliska odległość od przystanku autobusowego czy stacji PKP może zwiększyć komfort życia na wsi. Trzeba przyznać, że Kraków ma dobrze rozwiniętą sieć połączeń autobusowych, docierających na tereny podmiejskie. Tego typu migracja mieszkańców wywołuje tzw. eksurbanizację, czyli zjawisko rozlewania się miast na przedmieściach, co od lat widoczne jest na Zachodzie. Wystarczy popatrzeć na gminy takie jak Bochnia, Wieliczka, Zielonki, Bibice, Węgrzce, które już zostały nazwane sypialnią Krakowa.

Przeniesienie się poza miasto rozważa coraz więcej młodych mieszkańców Krakowa. Przyczyniło się do tego zanieczyszczenie i zatłoczenie miasta. Nowe osiedla mieszkań pozostają bez odpowiedniej ilości zieleni i miejsc parkingowych dla ich mieszkańców, stąd wielu osobom zaświtała myśl o kupnie domu wolnostojącego lub szeregowego. Dom nadal kojarzy się ze spokojem i stabilizacją, która ma znaczenie wraz z poważniejszymi decyzjami takimi jak ślub, czy narodziny dziecka. To są kluczowe momenty naszego życia i to one najczęściej decydują o zmianie dotychczasowego miejsca zamieszkania na bardziej komfortowe. Młodzi ludzie chcą na co dzień cieszyć się spokojem, a swoim dzieciom i najbliższym zapewnić kontakt z przyrodą i zdrowe powietrze.
 

Źródło: KRN.pl | 2016-11-18

Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?

powrót do listy artykułów

Komentarze (0)

Pokaż wszystkie komentarze (0)

 

 

Wybrane nieruchomości

mieszkania na sprzedaż w Poznaniumieszkania na sprzedaż w Krakowiemieszkania na sprzedaż w Warszawiemieszkania na sprzedaż w Wrocławiumieszkania na sprzedaż w Gdańskudomy na sprzedaż w Poznaniudomy na sprzedaż w Krakowiedomy na sprzedaż w Warszawiedomy na sprzedaż w Wrocławiudomy na sprzedaż w Gdańskumieszkania do wynajęcia Krakówmieszkania do wynajęcia Warszawamieszkania do wynajęcia Poznańmieszkania do wynajęcia Wrocławmieszkania do wynajęcia Gdyniamieszkania do wynajęcia Gdańskmieszkania do wynajęcia Łódźhale i magazyny do kupieniakamienice na zamianęmieszkania na wynajemmieszkania na sprzedaż powiat Garwolińskilokale użytkowe na sprzedaż powiat M. Wrocławlokale użytkowe na wynajem gmina Sulejówdomy na wynajem gmina Gostycynmieszkania na sprzedaż w Roniniemieszkania na wynajem w Sasiniedomy na wynajem w Pawłowicach

Deweloperzy

);