Rozmowa z Waldemarem Sekulskim, z biura PARTNERZY Nieruchomości w Bytowie
Agencje nieruchomości na Kaszubach obserwują od stycznia 2006 roku zwiększone zainteresowanie klientów zdecydowanych na zakup nieruchomości rekreacyjnych, a także gruntów rolnych i leśnych. Jakie są przyczyny tej sytuacji?Ceny nieruchomości rekreacyjnych i gruntowych stale rosną. Tendencja ta na pewno utrzyma się aż do czasu zrównania cen w Polsce z cenami w państwach UE. Co prawda na razie istnieją ograniczenia w nabywaniu ziemi rolnej przez u nas nieruchomości bez żadnych ograniczeń. To z kolei z całą pewnością spowoduje dalszy wzrost ich wartości. Tendencje te dotyczą całego kraju, ale na Kaszubach obserwujemy coś więcej. Jako że rolnicy coraz rzadziej pozbywają się ziemi, popyt na nieruchomości rolne jest ogromny. Przy coraz bardziej ograniczonej podaży pojawiły się zupełnie nowe grupy klientów zainteresowanych kupnem ziemi. Wśród nich zupełnie nową grupę nabywającą grunty stanowią rolnicy, którzy mają konkretne dochody w postaci dopłat bezpośrednich z UE.
Rolnicy kupujący ziemię to jednak rzadkość. Kto jeszcze kupuje ziemię na Kaszubach i czym kierują się nabywcy?
Klienci traktują zakup ziemi na przykład jako lokatę kapitału lub sposób na płacenie niższego ubezpieczenia społecznego. Wystarczy porównać ceny gruntów rolnych, które w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosły o około 140 %. Z 0,30 zł do 0,80 zł metr kwadratowy. Bywa, że zwykłą ziemię można kupić za 60 gr za metr kwadratowy.
Ziemię kupują głównie inwestorzy z Trójmiasta, Śląska, Warszawy, Poznania. Są to coraz częściej ludzie przenoszący się na Kaszuby z dużych miast. Przeprowadzając się na wieś lub kupując nieruchomość rekreacyjną, chcą odpoczywać i cieszyć się spokojem i pięknem kaszubskiej przyrody.
Kolejną grupę nabywców stanowią obcokrajowcy. Choć pamiętać trzeba, że jeśli nie mają oni polskiego obywatelstwa nie zawsze mogą zostać właścicielami. W praktyce są to ludzie z podwójnym obywatelstwem, często małżeństwa mieszane i Polacy mieszkający za granicą, chcący na emeryturę wrócić do kraju.
Prawo wspólnotowe umożliwia obywatelom państw członkowskich UE nabywanie nieruchomości w Unii na zasadzie równego traktowania. Wyjątkiem są nieruchomości rolne i leśne (przez okres 12 lat od momentu przystąpienia Polski do UE) oraz tzw. drugiego domu (przez okres 5 lat od momentu wstąpienia naszego kraju do UE).
Skąd taka popularność ziemi rolnej i co jeszcze przyciąga inwestorów na Kaszuby?
Faktycznie obecnie dużym zainteresowaniem wśród kupujących cieszą się nieruchomości rolne, szczególnie duże areały. Spowodowane jest to zapewne możliwością uzyskania dopłat bezpośrednich dla rolników, jak również możliwością przejścia na tzw. renty strukturalne dla rolników sprzedających swoje gospodarstwa. W obrocie są gospodarstwa rolne, zarówno o walorach agroturystycznych, jak i typowo rolnicze.
Częstą przyczyną kupna większych powierzchni jest możliwość skorzystania z dopłat do gruntów zalesianych. Należy jednak przy kupnie tego rodzaju nieruchomości zwracać szczególną uwagę na funkcję terenu w planie zagospodarowania przestrzennego lub – w przypadku braku takich planów – na możliwość uzyskania stosownych zaświadczeń umożliwiających zalesianie. Na całych Kaszubach dużym zainteresowaniem cieszą się też działki i domki rekreacyjne. Zarówno położone na uboczu, jak i w koloniach domków rekreacyjnych. Wielbiciele ciszy i spokoju wybierają grunty położone w mało uczęszczanych wsiach i lasach.
Bardzo poszukiwanymi działkami są też tzw. działki siedliskowe, czyli działki rolne z przeznaczeniem pod zabudowę zagrodową, lub tez gotowe gospodarstwa rolne o atrakcyjnych lokalizacjach – z widokiem lub bezpośrednim dostępem do jeziora.
Mamy klientów starających się ukryć przed cywilizacją, lokujących swoje nieruchomości w lasach lub miejscach, w których znajdują ostoję spokoju i mogą obcować z przyrodą.
Kaszubskie jeziora upodobali sobie szczególnie klienci ze stolicy. Często najpierw sprzedają swoje nieruchomości na zatłoczonych już Mazurach, by potem znaleźć coś na Kaszubach. Podstawowym warunkiem stawianym przez nich jest właśnie gwarancja braku bliskiego sąsiedztwa.
Oczywiście więcej będzie kosztować działka z bezpośrednim dostępem do jeziora niż z samym tylko widokiem na jezioro. Jednak zależy to również od tego, czy jest to działka przekształcona pod budownictwo lub czy jest możliwość uzyskania warunków zabudowy. Trzeba bowiem liczyć się z tym, że w wielu wypadkach możemy kupić działkę mającą dostęp do linii brzegowej, ale nigdy nie uzyskać warunków zabudowy! Dlatego kupując takie nieruchomości, najlepiej skorzystać z usług renomowanych biur nieruchomości, aby w przyszłości uniknąć rozczarowania.
Ceny ziemi rolnej w skrajnych przypadkach dochodzą nawet do 5 zł za metr kwadratowy. Zależy to m.in. od takich czynników, jak: możliwość zabudowy, lokalizacja, dostępność mediów, możliwość dozbrojenia (w wypadku działek pod siedliska), odległość od jeziora (czy jezioro jest duże, czyste itp.), odległość od lasu.
Inne kryteria i niższa cena będą rozpatrywane w przypadku działek pod uprawę. Tutaj istotny jest dobry dojazd, klasy bonitacyjne gleby, ukształtowanie terenu. Nie bez znaczenia jest, czy duże areały są w jednej całości lub położone blisko siebie, tak by łatwiej było je uprawiać.
Dziękuję za rozmowę.
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)