Jak negocjować z deweloperem?

Zakup mieszkania to ogromny wydatek. Może się okazać, że to największa inwestycja w Twoim życiu. Musisz zatem podejść do niej rozsądnie. Nie wystarczy przecież kupić mieszkania, trzeba je jeszcze urządzić, a to kolejny koszt. Czy wiesz, że masz możliwość negocjowania ceny z deweloperem? Z pewnością warto to zrobić. Nawet kilka procent przy tak dużych sumach to ogromna kwota, którą możesz przeznaczyć chociażby na zakup mebli. Jak negocjować z deweloperem, aby mieć pewność udanej transakcji? Poznaj kilka wskazówek.

Cena ofertowa a transakcyjna

Musisz wiedzieć, że obie te stawki bywają różne. Cena ofertowa jest tą, z którą spotkasz się na początkowym etapie. Jeśli mieszkania szukasz w sieci, a deweloper decyduje się ujawnić stawki, to zetkniesz się właśnie z ceną ofertową. Oznacza to więc, że masz pewne pole do jej negocjacji. Podaje się ją w przeliczeniu na metr kwadratowy. Cena transakcyjna to zaś stawka, za którą realnie kupisz mieszkanie.

Rynkiem nieruchomości rządzą te same prawa, co w przypadku każdego innego towaru. Jeśli jest na niego popyt to ceny rosną, a kiedy popyt maleje, ceny spadają. Niestety dla inwestorów, obecnie mamy do czynienia z okresem, w którym ceny mieszkań nieustannie pną się w górę. Dla przykładu, zakup mieszkania we Wrocławiu to obecnie koszt ok. 8 087 zł/mkw. Szacunki podają, że na koniec 2020 roku możemy spodziewać się zaś stawek rzędu 8419 zł/mkw. Jest to więc spora różnica.

Fakt, że deweloper jest w dużej mierze sprzedawcą oznacza, że musisz przyjąć typową postawę dla kupującego. Co to oznacza? Sprawdź nie tylko jakość oferowanego asortymentu, czyli w tym przypadku mieszkania (jakość użytych materiałów do budowy, stan wykończenia, itd), ale i postaraj się nieco zbić cenę. Deweloperzy w większości przypadków są otwarci na negocjacje. Ile możesz na tym zyskać? W zależności od miasta będzie to od 1% do nawet 10 proc.

Od czego zależy obniżka ceny mieszkania?

Już wiesz, że od obecnej sytuacji rynkowej. Zamiast jednak czekać na bessę na rynku nieruchomości, przystąp do działania. Co jednak istotne, różnica między ceną ofertową a transakcyjną w głównej mierze wynika z lokalizacji. Jak się okazuje, najmniej wynegocjować mogą osoby mieszkające w stolicy. Różnica między ceną ofertową a transakcyjną w stolicy wynosi zaledwie 2%. W przypadku mieszkań we Wrocławiu ugrać możesz już znacznie więcej, bo nawet 3,5 proc. Statystyki pokazują, że w najlepszej sytuacji znajdują się osoby, które mieszkanie zamierzają kupić w Trójmieście. W tej lokalizacji cena transakcyjna jest nawet o 10 proc. niższa od ofertowej. Czy oznacza to, że ceny mieszkań w Gdańsku czy Sopocie są sztucznie zawyżone? Niekoniecznie. Po części może to wynikać z faktu, że w tych miastach powstaje coraz więcej lokali luksusowych, które zawyżają średnią cenę ofertową.

Jak dużą obniżkę możesz wynegocjować z deweloperem?

Wydaje Ci się, że obniżka ceny mieszkania o 2 proc. to nie warty zachodu efekt negocjacji? Pamiętaj, że cena mieszkania liczona jest w setkach tysięcy złotych. Łatwo możesz to sobie przekalkulować na przykładzie mieszkania we Wrocławiu z rynku pierwotnego. Średnia cena 50 mkw. mieszkania w stolicy Dolnośląskiego wynosi 4000 tys. złotych. W tym przypadku 2% to 8 tys. złotych! Z pewnością lepiej dołożyć ją do wkładu własnego. Zakłada się, że obniżka ceny o ok. 10 tys. złotych jest standardem. Zawsze możesz jednak spróbować wynegocjować większą obniżkę. Bądź jednak realistą. Korzystny upust zdecydowanie łatwiej uzyskać na początku inwestycji.

Nie tylko cena za mkw.

Negocjować możesz nie tylko cenę za mkw. Twojej nieruchomości. Zapewne będziesz potrzebować także komórki lokatorskiej czy miejsca postojowego. Zdarza się, że deweloperzy proponują je w cenie mieszkania. Zastanów się czy nie przystać na taką propozycję.